Jakub Kiwior wróci do Serie A?
W styczniu miną już dwa lata od momentu, gdy Jakub Kiwior trafił do Arsenalu. Polak miewał momenty lepsze i gorsze w klubie ze stolicy Anglii, aktualnie ma duże problemy z przebiciem się do składu Kanonierów. Być może rozwiązaniem jego sytuacji będzie powrót do Włoch.
Kiedy dwa lata temu Kiwior trafiał do Arsenalu, to wydawało się, że rzuca się na zbyt głęboką wodę. Lecz po początkowych problemach poradził sobie i często otrzymywał szanse od Mikela Artety w sezonie 2023/2024. W aktualnych rozgrywkach sytuacja Kiwiora jest jednak bardzo trudna. Ani razu nie rozegrał pełnych 90 minut w Premier League czy Lidze Mistrzów. Jedynie w rozgrywkach Pucharu Ligi otrzymuje szanse w pełnym wymiarze.
Brak regularnej gry wpływa na dyspozycje obrońcy. Szczególnie widoczne było to podczas listopadowych meczów reprezentacji. Kiwior popełniał duże błędy, często po akcjach z jego strony boiska padały bramki dla Portugalii i Szkocji. Stąd też pojawiają się pytania na temat przyszłości zawodnika.
Bardzo możliwe, że rzeczywistość Kiwiora już zimą ulegnie zmianie. Może się to stać w wyniku transferu zawodnika do Włoch. Czołowe kluby Serie A, takie jak Napoli i Juventus mają spore problemy z kontuzjami obrońców. Rozwiązaniem tej sytuacji mogłoby być sprowadzenie właśnie Polaka.
W sprawie ewentualnego odejścia obrońcy Kiwiora wypowiedział się dobrze zorientowany w sprawach transferowych Gianluca Di Marzio. W rozmowie z Piotrem Koźmińskim z portalu „goal.com” Włoch przyznał, że Napoli jest zainteresowane Kiwiorem. W grę ma wchodzić wypożyczenie, na które zgadza się Arsenal. Jednak trener lidera Serie A – Antonio Conte zastanawia się, czy Polak, który ma problemy z grą w Anglii, będzie w odpowiedniej dyspozycji do gry w Neapolu.
Na konkrety w tej sprawie trzeba jeszcze poczekać. Dla Kiwiora transfer do Napoli byłby powrotem do Włoch po dwóch latach. W Italii miałby szansę odbudować swoją dyspozycję i pokazać Mikelowi Artecie, że jest w stanie grać na wysokim poziomie.