Stadion Arki Gdynia
Podstawowe informacje o obecnym stadionie Arki Gdynia
Jak w liczbach prezentuje się stadion, na którym obecnie swoje domowe spotkania rozgrywa drużyna Arki? Słowo "obecnie" nie jest tutaj użyte przypadkowo. Klub sportowy Arka Gdynia rozgrywa bowiem aktualnie swoje mecze na stadionie miejskim w Gdyni. Właścicielem tego obiektu jest miasto Gdynia, a więc obiekt tak naprawdę jest tylko udostępniany klubowi. Tak jest obecnie, choć nie zawsze tak było. Niegdyś Arka rozrywała swoje domowe mecze na innym stadionie, którego właścicielem był właśnie sam klub. Historia jednak potoczyła się w taki sposób, że aktualnie najbardziej utytułowany klub piłkarski na Pomorzu, korzysta z miejskiego obiektu. Zanim jednak dokładniej przytoczymy historię stadionu Arki Gdynia, przyjrzyjmy się jak w liczbach prezentuje się Stadion miejski w Gdyni.
fot. arka.gdynia.pl
Jak już zostało wspomniane, właścicielem stadionu jest miasto Gdynia. Samym obiektem, znajdującym się przy ulicy Olimpijskiej 5/9, zarządza Gdyńskie Centrum Sportu. Całkowita powierzchnia tegoż obiektu, a więc boiska oraz otaczających go obszarów przynależnych, wynosi około 15000 m2. Z tego blisko 3000 m2 to powierzchnia użytkowa. Powierzchnia samej zabudowy to niecałe 9000 m2. Wartość całej inwestycji przekroczyła 64 mln złotych. Podczas meczu na trybunach zasiąść może maksymalnie 15139 widzów. Wymiary boiska, na którym grają piłkarze, wynoszą 105x68 metrów. Stadion pochwalić się może podgrzewaną murową oraz sztucznym oświetleniem o natężeniu 2000 lx, umożliwiającym transmisję telewizyjną meczy w jakości HD.
Trochę historii, czyli najpierw był stadion przy ulicy Ejsmonda.
Historia rozgrywania meczów piłkarskich na stadionach w Gdyni zaczyna się w 1930 roku. To wtedy, przy ulicy Ejsmonda, rozpoczęła się budowa nowego stadionu. Prace budowlane trwały 2 lata i zakończyły się sukcesem. 10 lipca 1932 roku stadion został oficjalnie otwarty i dopuszczony do użytku. Obiekt mieścił w sobie trawiaste boisko o wymiarach 110x70 metrów do gry w piłkę nożną, ale nie tylko. Wokół boiska znajdowały się trybuny, które mogły pomieścić ponad 2000 widzów. Jak na tamte, trudne czasy, był to bardzo dobry wynik. To jednak dalej nie wszystko. Obiekt, oprócz boiska piłkarskiego, oferował także 400 metrów bieżni pięciotorowej oraz aż 7 kortów do gry w tenisa. Stadion przy ulicy Ejsmonda był zatem obiektem wielofunkcyjnym. W posiadanie całego stadionu wszedł miejscowy klub sportowy Arka Gdynia. Rozgrywał on tam swoje domowe mecze piłki nożnej. Pieczę nad stadionem klub sprawował do 1993 roku, w którym to z powodu sporego zadłużenia, zarząd klubu został zmuszony do oddania stadionu w ręce miasta Gdynia. Od tej pory klub korzystał z obiektu na zasadzie dzierżawy. W roku 2000 miasto ogłosiło przetarg, w wyniku którego prawo do dzierżawy uzyskał nie piłkarski, a tenisowy klub Arka Gdynia. Wówczas na miejscu boiska piłkarskiego powstały kolejne korty tenisowe i od tej pory obiekt nie miał już nic wspólnego z piłką nożną. W tym miejscu historia stadionu przy ulicy Ejsmonda, na którym najpierw swoje mecze rozgrywała Arka Gdynia, kończy się.
Coś się kończy, coś zaczyna. Arka Gdynia na Stadionie Miejskim w Gdyni.
Równolegle do historii stadionu przy ulicy Ejsmonda toczyła się historia Miejskiego stadionu. Obiekt był budowany od 1937 roku, a jego budowa postępowała dość szybko. Na przestrzeni lat stadion był często modernizowany. W latach 60. XX wieku, stadion został wybudowany na nowo przez Stocznię im. Komuny Paryskiej. Oficjalne otwarcie nastąpiło w 1964 roku. Na tym obiekcie do 2009 roku swoje mecze rozgrywał klub sportowy Bałtyk Gdynia. W roku 2009 w tym samym miejscu rozpoczęła się budowa nowego stadion. Po tej gruntownej przebudowie otwarcie stadionu, który stoi w tym miejscu do dziś, nastąpiło 19 lutego 2011 roku. Wtedy też w meczu otwarcia Arka Gdynia zremisowała 1:1 z bułgarskim Beroe Stara Zagora. Obiekt ten, jak sama nazwa wskazuje, jest własnością miasta Gdynia. Jednak miasto udostępnia go Arce Gdynia i to właśnie na tym stadionie klub rozgrywa swoje domowe mecze ligowe, a także pucharowe. Jako, że stadion jest odpowiednio przystosowany, to klub może na nim rozgrywać także mecze w europejskich pucharach.
Co oferuje Stadion Miejski w Gdyni?
Kibice w Gdyni nie mają powodów do narzekania. Stadion Miejski w Gdyni może nie jest największym obiektem, ale jednak dość nowoczesnym. Oferuje znakomite sztuczne oświetlenie, a także wygodne trybuny z zadaszeniem. Poza tym 220 kamer monitorujących oraz 160 głośników zapewnia także świetny podgląd na mecz w telebimach oraz odsłuch boiskowych emocji dla kibiców przed telewizorami. Oprócz tego stadion oferuje także parking. Jednak, jako że sam obiekt nie jest wyjątkowy wielkościowo, to i sam parking również taki nie jest. Parking koło stadionu ma tylko 100 miejsc. Tylko, biorąc pod uwagę pojemność trybun. Dlatego parkowanie swojego samochodu koło stadionu jest problematyczne. Nie sprawia to wygody kibicom, ale jednak mimo wszystko trzeba powiedzieć, że Stadion Miejski W Gdyni jest wspaniałym obiektem w tak małym mieście jak Gdynia.
Na forum
Dozol ty jestes chlopie niereformowalny ale podpowiem Ci, grupa ludzi jezdzila przez pewien czas na wyjazdy zgod nie chodzac na mecze na Baltyku..potem ta grupa zajela sobie jeden z sektorow na stadionie Baltyku ale nigdy nikt nie twierdzil ze to stadion Arki, nawet po przemalowaniu lawek...nie wiem co Ci jeszcze napisac zeby to dotarlo...
Jak na moj gust (nie jestem z Arki oraz Jej zgod) stadion jest Arki. Twierdzic ze stadion jest stadionem Baltyku czy miejskim to jakby pisac ze Lwow jest polski a Wroclaw niemiecki. Bylo, minelo, nie wroci. Stadion miejski to jest w Mediolanie czy Rzymie. Skoro Baltyk zagra cale dwa razy na tym stadionie w rundzie wiosennej, jest stadion w barwach Arki (na prawdziwym stadionie miejskim nie byloby tak) to jest to stadion Arki. Przychylnosc wladz miasta jeszcze bardziej uarkowi ten stadion chyba nie liczycie na to ze w zdominowanej przez Arke Gdyni akurat ktos wybierze prezydenta i rade miejska popierajaca Baltyk? Szanse rownie dobrze jak na powrot Wilna do macierzy.
Dla mnie stadion Arki to kompletna porazka. Ja rozumiem, slyszalem o tym ze bylby problem z budowa dachu tak by przykrywal cale trybuny i przy tym wyeliminowal te slupy posrod krzeselek, ale ludzie tj 21 wiek jest nowoczesne budownictwo, stadion buduje sie na kilkadziesiat lat a tu taka fuszerka. Ja wychodze z tego zalozenia ze jesli juz cos robic to porzadnie a prowizorke to sobie mozna u siebie na chacie stawiac.
ps. Wiem wiem nie moje podworko nie moj problem, napisalem ten post wzgledem opinii wyzej a propos stadionu Cracovii.
Fajny stadion Arki się robi. O wiele lepszy od np. Cracovii. Która moim zdaniem ma najgorszy stadion z tych, które zostałe wybudowne.
pytanie do kibiców Arki
kiedy będzie oddany nowy stadion Arki ??
w drugim linku masz wszystko opisane, wystarczy tylko przeczytac ;). Tak jak napisał GrubyDrweca to nie będzie stadion Arki.
No to ja opowiem swoją sytuację chociarz mnie do śmiechu nie było.
A więc fajnie ułożyło mi się bo przebywłem w Gdyni (praca) w czasie wyjazdu Łksu na Arkę. Koleżka kupił mi bilet w Łodzi informował mnie na bieżąco gdzie są itd. Ja sobie elegancko załatwiłem że mnie z pracy na mecz puszczą. Przyszła pora że trzeba było jechać no to wzywam taryfę. wsiadam mówie mu ,,Wieź mnie pan na stadion Arki pod sektor gości Na to on się odwraca i głosem totalnego leszcza mówi <,aalle jaa niee wiem gdzie jest sektor gości bo nie jestem kibicem myśle sobie k***a zajebiście. mówie do niego jedź jakoś znajdziemy. po drodze mówie pan się zapyta na radiu gdzie to jest na pewno odpowiedzą. na to on tym samym tonem anemika - Ja mam tylko jednego kolege kibica ale on jest na meczu. Moje najgorsze przeczucia się sprawdziły podwiózł mnie pod same kasy Arki. Dalej zablokowany przejazd przez radiowóz, ja szalik w ręku wokoło mnie pełno Gdynian mówie mu że to na peno tam gdzie blokuje policja. a on to musisz wysiąść i porozmawiać z policjantem żeby nasz przepuścili. mówie mu panie jedź pan naokoło na pewno jest jakiś przejazd on mi mówi że nie zna tych okolic. Szlak mnie trafił wkurwienie niesamowite zacząłem mu cisnąć od debila i żeby zmienił profesje a on obrażony 25 zł się należy do widzenia!! ja szok musiałem zmienić trochę taktyke przeprosiłem że się uniosłem i kazałem się zawieźć w to miejsce z którego mnie zabrał. Całą drogę miałem go ochote udusić. Dopiero po dojeździe na miejsce zapłaceniu posłałem mu kilka kurw.
I tak zakończył się mój ,wyjazd na Arkę
Zobacz również
| Adres | ul. Olimpijska 5/9 Gdynia |
| Pojemność | 15 139 |
| Oświetlenie | 2000 lx |
| Rekord frekwencji | 14 113 (Arka Gdynia - Lechia Gdańsk 4.11.2017) |