GymBeam
Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok

Lechia i Jagiellonia podzieliły się punktami

Fot. Tomasz Rulski / lechia.net
2019-08-12

Nie było zwycięzcy w meczu Lechii z Jagiellonią w Gdańsku

Remisem zakończyło się ostatni spotkanie 4. kolejki PKO Ekstraklasy. Lechia Gdańsk, pretendująca w tym sezonie do tytułu mistrza Polski, podejmowała u siebie Jagiellonię Białystok, która mierzy z kolei w miejsce gwarantujące grę w europejskich pucharach. Oba zespoły mają bardzo ambitne cele i dlatego ich mecz zapowiadał się dobrze. Kibice i telewidzowie się nie zawiedli, bo poziom sportowy w tym pojedynku był rzeczywiście wysoki.

Pierwsze minuty spotkania nie zapowiadały jednak emocji. Gra toczyła się początkowo tylko w środkowej części boiska i żadna z drużyn nie potrafiła przedostać się pod pole karne rywali. Brakowało wówczas ładnych, ofensywnych akcji, które poderwałyby kibiców z krzesełek na trybunach. Z czasem inicjatywę zaczęli przejmować jednak gospodarze. Podopieczni Piotra Stokowca stopniowo zdobywali coraz większą przewagę aż w końcu w 25. minucie meczu objęli prowadzenie. Artur Sobiech wykorzystał wtedy dokładne dośrodkowanie Filipa Mladenovicia i głową wpakował piłkę do siatki gości. Kilka minut później fani gospodarzy głośno cieszyli się z kolejnej bramki na koncie Lechii, ale zrobili to przedwcześnie. Sędzia po chwili odgwizdał bowiem spalonego, nie uznając tym samym gola. Strata bramki nie podłamała piłkarzy Ireneusza Mamrota, którzy do przerwy również stworzyli sobie kilka dogodnych okazji, aby wyrównać stan rywalizacji. W końcówce pierwszej części kibice byli świadkami wielkich emocji, ale ostatecznie wynik 1:0 na korzyść Lechii utrzymał się. Druga połowa rozpoczęła się od mocnego wejścia Jagiellonii. Białostoczanie mocno przycisnęli gospodarzy, tworząc sobie sporo dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Przyjezdni na długo zdominowali Gdańszczan i w 74. minucie dopięli swego. Wyrównującego gola strzelił Ognjen Mudrinski. W końcówce spotkania wynik nie uległ zmianie i ostatecznie dość atrakcyjny pojedynek zakończył się wynikiem 1:1. Podział punktów nie satysfakcjonuje w tym momencie żadnej z ekip, ale po czasie oba powinny docenić wagę zdobytego punktu, bo zmierzyły się ze sobą dwa świetnie przygotowane do sezonu zespoły.

Atmosfera na trybunach stadionu w Gdańsku była taka, jak powinna. Kibice obu drużyn mocno dopingowali swoje ukochane zespoły praktycznie przez całe spotkanie, nie rezygnując ze śpiewów oraz okrzyków nawet w trudnych momentach meczu.

Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok 1:1

1:0 Artur Sobiech 25'

1:1 Ognjen Mudrinski 74'

 

Zobacz także