Legia namawia Łukasza Piszczka na grę w Ekstraklasie
W krajowych mediach pojawiła się informacja o możliwym przejściu Łukasza Piszczka do Legii. Co ciekawie, w Warszawie pomysł ten faktycznie się pojawił i miał całkiem sporo zwolenników. Czy były reprezentant rzeczywiście trafi na Łazienkowską?
Łukasz Piszczek kilka dni temu ogłosił, że zamierza zakończyć profesjonalną karierę piłkarską, w związku z czym odrzucił kilka ofert z Bundesligi. Po zakończeniu obecnego kontraktu z Borussią Dortmund chciał wrócić do Polski i zagrać w klubie, który jest bardzo bliski jego sercu. Mowa tu o grającym w III lidze LKS-ie Goczałkowice Zdrój. Zespół ten zajmuje obecnie miejsce w środku tabeli, a przybycie Łukasza Piszczka miałoby pomóc im nie tylko w awansie sportowym, ale także pozwolić na łatwiejsze znalezienie sponsorów i jeszcze lepszy rozwój klubu. Prawy obrońca Borussii Dortmund jest zaangażowany w lokalny zespół od lat — gdy tylko może, pojawia się na ławce trenerskiej niewielkiego klubu. Jego imieniem została też nazwana piłkarska akademia, która powstała we współpracy z BVB właśnie w Goczałkowicach-Zdroju.
Jego profesjonalną karierę chce jednak przedłużyć Legia Warszawa. Według portalu meczyki.pl najlepsza drużyna tego sezonu PKO Ekstraklasy złożyła Łukaszowi ofertę rocznego kontraktu, a w przyszłości chce mu też zagwarantować miejsce w sztabie szkoleniowym. Wielkim fanem tego pomysłu ma być Czesław Michniewicz, który osobiście włączył się do prób namówienia zawodnika Borussii do skorzystania z oferty Legii. Obaj panowie współpracowali już w Zagłębiu Lubin.
Jak na razie Łukasz Piszczek nie potwierdził, ani nie zdementował informacji o zainteresowaniu Legii.
AŁ
Fot.:ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER