Krótka przygoda trenera Legii?
Edward Iordanescu jest trenerem Legii od niespełna dwóch miesięcy, a już pojawiają się plotki o jego rychłym odejściu. Nie chodzi tu jednak o jego brak chęci prowadzenia stołecznego klubu.
Według rumuńskich mediów Iordanescu podczas podpisywania kontraktu z klubem zawarł w nim klauzulę, która umożliwia “wykupienie” jego usług za 400 tysięcy euro. To samo źródło podaje również, że taki ruch bardzo mocno rozpatrywany jest przez Al Jazira Club ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Sam szkoleniowiec mógłby w nim liczyć na kolosalne zarobki ok. 3 milionów euro za każdy sezon kontraktu.
Czy te plotki mają odzwierciedlenie w rzeczywistości? Wkrótce się dowiemy. Jak na razie Rumun jest szkoleniowcem Legii, ma aktualny kontrakt do końca sezonu 2026/2027 i przygotowuje swój zespół do czwartkowego starcia ze szkockim Hibernian w ramach ostatniej rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji.
Do tej pory Iordanescu poprowadził Legię w 11 spotkaniach i może popisać się bardzo dobrym bilansem 7 zwycięstw, 2 remisów i tylko 2 porażek. Zdążył już także zdobyć 1 trofeum, jakim był Superpuchar Polski.
AŁ
Fot.: Grzegorz Wajda/REPORTER
