
Pogba znów wraca na stare śmieci
Paul Pogba wciąż nie może zdecydować się, gdzie chce mu się grać w piłkę najbardziej. Francuz po raz trzeci zmieni klub nie tylko pomiędzy tymi samymi państwami, nie tylko pomiędzy tymi samym miastami, ale także między tymi samymi klubami.
29-latek wciąż uważany jest za zawodnika o ogromnych umiejętnościach, który, gdy tylko chce, potrafi z piłką zrobić bardzo dużo. Problemem jest tylko pierwszy człon. Pogba uważany jest za piłkarza, który niespecjalnie przykłada się do swoich sportowych obowiązków, a bardziej od samego grania w piłkę podoba mu się... życie piłkarza. A szczególnie to poza treningami i meczami. Nie przeszkadza mu to jednak wciąż znajdować kluby, które są zainteresowane jego usługami. Co ciekawe, kluby spełniające wszystkie wymagania (chcą, żeby Pogba grał u nich, Pogba chce grać u nich, a także są w stanie spełnić wymagania finansowe) są od wielu lat tylko dwa - Manchester United oraz Juventus.
W najbliższym czasie Francuz ma znów trafić do Włoch i zagrać w ekipie Starej Damy. Będzie to jego druga próba i po raz drugi trafi tam z Manchesteru United. Jego piłkarska kariera opiera się bowiem tylko o te dwa zespoły. Jako młody chłopak trafił do brytyjskiej akademii, a w wieku 18 lat zadebiutował w Premier League. Zagrał tam jedynie 3 razy, a klub z Manchesteru nie zdecydował się przedłużać z nim kontraktu. Wówczas Pogba związał się na zasadzie wolnego transferu z Juventusem. Tam szybko stał się jednym z ważniejszych zawodników i w ciągu 4 sezonów rozegrał dla Starej Damy 177 spotkań. Piłkarz rozwinął się od czasu ostatniego pobytu w Manchesterze, dlatego Czerwone Diabły zdecydowały się na wykupienie go z Włoch za niebagatelne 105 milionów euro.
Przygoda Francuza z Anglią jednak znów nie była udana. W ciągu 6 lat Pogba wprawdzie rozegrał 230 spotkań we wszystkich rozgrywkach, jednak w bardzo niewielu pokazywał duże umiejętności, a w jeszcze mniejszej liczbie był gotów zginąć za swój zespół. Zarząd i kibice Czerwonych Diabłów byli bardzo rozczarowani jego postawą, stąd nie była brana pod uwagę opcja przedłużenia kontraktu. W związku z tym Francuz znów musiał szukać nowego zespołu i znów nie musiał szukać długo, bo jego usługami ponownie zainteresowany jest Juventus. Pogba ma ze swoim "nowym" zespołem podpisać kontrakt w najbliższych dniach.
AŁ
Fot.:AFP/EAST NEWS