Fotel lidera nie dla Brighton

Fotel lidera nie dla Brighton

Fot. AP/Associated Press/East News
2021-09-27

W przypadku dzisiejszej wygranej Brigton mogło awansować na fotel lidera Premier League. Jednak goście nie wytrzymali presji i nie pokonali podopiecznych Patricka Viery. 25 minut w składzie przyjezdnych rozegrał Jakub Moder.

Na początku meczu wydawało się, że stawka spotkania przytłoczyła gości. Mieli oni problem z utrzymaniem się przy piłce, zdecydowanie lepsze wrażenie sprawiała drużyna Crystal Palace. Gospodarze starali się prowadzić grę, jednak ich próby były bardzo ślamazarne. W sumie przed upływem pół godziny gry, żaden zespół nie skonstruował akcji, która mogłaby prowadzić do strzelenia bramki. Im mecz trwał dłużej, tym coraz częściej do sytuacji dochodzili goście. Byli nawet bardzo blisko wyjścia na prowadzenie, jednak strzał Welbecka zatrzymał Guaita. Przed przerwą gospodarze skonstruowali akcję, która dała im pierwszego gola w meczu. W polu karnym upadł Gallagher, a sędzia po analizie VAR przyznał rzut karny. Do piłki podszedł Zaha i pewnym strzałem pokonał bramkarza Brighton.

W drugiej części spotkania obraz gry za bardzo się nie zmienił. Nadal to gospodarze byli częściej przy piłce, goście starali się atakować, jednak zarówno jedni, jak i drudzy byli dalecy od zdobycia bramki. W 65. minucie na boisku pojawił się Jakub Moder, jednak pojawianie się na boisku Polaka niewiele zmieniło w grze Brighton. Za to Crystal Palace było bardzo blisko strzelenia bramki, jednak podanie Benteke w niewytłumaczalny sposób zmarnował Ayew. Gościom w ostatniej akcji meczu udało się uratować remis. Piłkę w środku pola wybijał Veltman, ta trafiła do Maupaya, który ustalił wynik meczu na 1-1. 

ŁB

iparts.pl
Zobacz także