GymBeam
www.warhouse.pl
piast plach

Pewne zwycięstwo Piasta nad Cracovią

Fot. East News
2021-03-19

Walczący o Europejskie Puchary Piast i bijąca się o utrzymanie Cracovia — faworyt w meczu otwierającym 22. kolejkę PKO BP Ekstrakalsy był oczywisty i grający w tym meczu jako gospodarze podopieczni Piasta Gliwice pokonali drużynę z Krakowa 2:0 po bramkach Jakuba Świerczoka i Dominika Steczyka. 

Spotkanie zaczęło się od mocnego ciosu gospodarzy - w 7. minucie meczu Gerard Badia z własnej połowy posłał prostopadłe podanie do wybiegającego z okolic linii środkowej Jakuba Świerczoka, który opanował futbolówkę i wyszedł sam na sam z golkiperem gości, a następnie po minięciu go zdobył, gola otwierającego wynik. Dla Hiszpana była to asysta numer 4, natomiast snajper Piasta strzelił 9. bramkę w obecnych rozgrywkach. Na odpowiedź Cracovii trzeba było czekać do 16. minuty — podłączający się do akcji ofensywnej Luis Rocha otrzymał piłkę na skraju pola karnego i po jej przyjęciu, oddał błyskawiczny strzał, który po odbiciu się od interweniującego wślizgiem obrońcy, trafił w boczną siatkę. Niewykorzystana okazja Cracovii mogła się zemścić po 120 sekundach. Świerczok, wcielając się w rolę rozgrywającego, zagrał piłkę za plecy obrońców do Badii, ten od razu wycofał ją do ustawionego na pozycji napastnika Patryka Sokołowskiego, który strzałem z powietrza nie trafił w światło bramki. Piast w kolejnych minutach nadal przeważał, ale nie tworzył już kolejnych okazji do strzelenia gola. Próby ograniczały się głównie do strzałów z dystansu, a najlepsze szanse mieli w 25. minucie Badia oraz w 41. minucie Bartosz Rymaniak, jednak ich uderzenia bez problemów wyłapywał Niemczycki.

Druga połowa nie rozpoczęła się huraganowych ataków i kibice długo musieli czekać na pierwszą okazję bramkową. Tę wykreowali sobie goście w 58. minucie meczu. Piłkę na skraju pola karnego miał Michal Siplak, który posłał mocne i płaskie dośrodkowanie w pole karne, a do tego doszedł Alvarez, który trafił prosto w ustawionego na środku bramki Frantiska Placha. Dobra okazja dla gości dodatkowo zmotywowała Piasta, a jego zawodnicy szybko przeprowadzili akcję, która wyprowadziła ich na dwubramkowe prowadzenie. W 62. minucie Badia rozciągnął grę na lewą stronę do Dominika Steczyka, ten wszedł z piłką w pole karne, a następnie oddał podkręcony strzał w długi róg z okolic 14. metra, który był poza zasięgiem bramkarza Cracovii. Pomimo kilku ofensywnych zmian przeprowadzonych przez Michała Probierza gra jego ekipy nie uległa większej zmianie, a co gorsza nie poprawił się także wynik. Ten utrzymał się aż do ostatniego gwizdka arbitra, dzięki czemu Piast wyprzedził w tabeli aż 4 zespoły i zameldował się na 5. lokacie PKO BP Ekstraklasy.

Fot.:PAWEL JASKOLKA/AGENCJA SE/East News

Zobacz także