GymBeam
www.warhouse.pl
kibice Real Madryt

La Liga: Real Madryt Mistrzem Hiszpanii!

Fot. East News
2020-07-16

Real Madryt pokonał na własnym boisku Villareal po dwóch trafieniach Karima Benzemy, dzięki czemu oficjalnie zdobył Mistrzostwo Hiszpanii w sezonie 2019/2020. W równolegle rozgrywanym spotkaniu Barcelona zgubiła punkty w pojedynku z kończącą mecz w dziesiątkę Osasuną.

Mecz Barcelonie nie układał się od początku. Już w 5 minucie Arnaiz strzałem z dystansu próbował zaskoczyć Marca-Andre Ter Stegena, jednak Niemiec sparował piłkę i złapał ją na raty. Chwilę później podobną próbę ze znacznej odległości podjął Clement Lenglet, jednak strzał Francuza z dystansu przeleciał centymetry od spojenia słupka z poprzeczką. W 15 minucie  zawodnicy Osasuny tknęli nadzieję w kibiców Realu - Pervis Estupinan z lewego skrzydła zagrał wycofaną piłkę na 15 metr, a Arnaiz z pierwszej piłki posłał uderzenie w krótki róg, czym zaskoczył golkipera Barcelony. W tym momencie grę Dumy Katalonii wziął na siebie Lionel Messi. W 23 minucie Argentyńczyk uderzył z rzutu wolnego w poprzeczkę, a w 54 w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z Sergio Herrerą. Liderowi Barcelony udało się jednak finalnie zdobyć gola - w 62 minucie sfaulowany tuż przed polem karnym został Luis Suarez, a Messi bezpośrednim uderzeniem z wolnego nie dał szans bramkarzowi Osasuny. Blaugrana ruszyła z kolejnymi atakami i po kolejnych 3 minutach futbolówka znów wpadła do siatki po fenomenalnym trafieniu z przewrotki Suareza, jednak sędzia uznał, że w momencie podania Urugwajczyk był na pozycji spalonej. Kolejnym ważnym wydarzeniem była 75 minuta, w której Enric otrzymał czerwoną kartkę tuż po wejściu na murawę za brutalny atak łokciem w twarz Lengleta. Barcelona nie była jednak w stanie wykorzystać przewagi jednego zawodnika i nie tylko nie zdobyła gola, ale także go straciła - w doliczonym czasie gry Sergio Busquets stracił piłkę w środku pola, Osasuna wyprowadziła szybką kontrę, w której drośrodkowanie z najbliższej odległości do siatki wbił Roberto Torres.

Równolegle do spotkania Barcelona-Osasuna odbywał się pojedynek Realu Madryt z Villarealem. Podopiecznym Zinedine'a Zidane'a wygrana dawała Mistrzostwo Kraju i udało się to osiągnąć. Wszystko za sprawą trafień niezawodnego w ostatnich dniach Karima Benzemy - najpierw Real Madryt w 23 minucie wyprowadził kontrę 3 na 2, którą idealnie rozprowadził Luka Modrić, a Francuz w sytuacji oko w oko z golkiperem pewnie uderzył między nogami bramkarza, a w 77 minucie pewnie wykorzystał rzut karny, czym przypieczętował zwycięstwo Królewskich. Nie był to jednak koniec emocji na Santiago Bernabeu - Mario Gaspar w 84 minucie posłał głębokie dośrodkowanie w pole karne z prawego skrzydła, a najsprytniejszy w polu karnym gospodarzy był Vicente Iborra i strzałem głową pokonał Thibaut Courtois. W doliczonym czasie gry wynik meczu mógł ustalić Marco Asensio, jednak gol został anulowany przez sędziego VAR. Ostatecznie Real dowiózł zwycięstwo do końca, a po ostatnim gwizdku Królewscy rozpoczęli świętowanie mistrzostwa.

Fot.:ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER