GymBeam
www.warhouse.pl
Bernardo Silva Portugalia

Zawodnicy Premier League na zgrupowaniach reprezentacji - podsumowanie

Fot. EastNews
2019-09-12

Wielu zawodników z klubów Premier League rozjechało się na mecze reprezentacyjne, jednak nie wszyscy wracają z nich w dobrych nastrojach. Zapraszamy na podsumowanie najciekawszych wydarzeń z udziałem piłkarzy z najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii.

Polskich kibiców z pewnością najbardziej interesowały mecze ze Słowenią i Austrią. W obu swoje umiejętności pokazać mogli dwaj gracze z Premier League - Łukasz Fabiański z West Ham United i Jan Bednarek z Southampton FC. Pierwszy mecz był dla Polaków bardzo rozczarowujący. Podopieczni Jerzego Brzęczka przegrali 0:2 ze Słowenią, a przy jednej ze straconych bramek dużo lepiej zachować mógł się golkiper Młotów. Polak przepuścił strzał Andraza Sporara z ostrego kąta pomiędzy nogami. Dużo lepiej Fabiański wyglądał w drugim spotkaniu z Austrią, który Polacy zremisowali 0:0. Bramkarz West Hamu kilkukrotnie ratował swój zespół przed utratą bramki, głównie po strzałach byłego kolegi z zespołu Marko Arnautovicia. Jan Bednarek, podobnie jak pozostali gracze z linii obrony reprezentacji, uzyskał w obu meczach dość słabe noty.

Wielu zawodników z Premier League wystąpiło też w reprezentacji Brazylii. W meczu z Kolumbią zagrali Ederson z Manchesteru City, Richarlison i Yerry Mina (Kolumbia) z Evertonu oraz Roberto Firmino z Liverpoolu, a w towarzyskim starciu z Peru także Fabinho. Najgorzej wspominać to zgrupowanie będzie Ederson, który skorzystał na kontuzji Alissona i wskoczył do pierwszego składu reprezentacji. Stracił on jednak dwie bramki w meczu z Kolumbią oraz jedną, decydującą z Peru (porażka 0:1), która padła po jego błędzie. Ederson w 84 minucie spotkania zdecydował się na odważne wyjście do dośrodkowania, został wyprzedzony przez obrońcę Peruwiańczyków, który skierował piłkę do pustej siatki.

Fani Manchesteru City nie muszą się jednak martwić o formę swoich zawodników, bo fantastyczną grę na zgrupowaniu reprezentacji Belgii zaprezentował Kevin De Bruyne. Pomocnik zanotował świetny występ w spotkaniu przeciwko Szkocji (gol i 3 asysty). Dwie z asyst na bramki zamienili inni zawodnicy z Premier League - Toby Alderweireld i Jan Vertonghen z Tottenhamu Hotspur. W spotkaniu tym wystąpili także Youri Tielemans z Leicester City i Leander Dendoncker z Wolverhampton. W spotkaniu z San Marino wystąpili także Divock Origi z Liverpoolu i Dennis Praet z Leicester.


Kolejne występy dla reprezentacji Islandii w spotkaniach z Mołdawią i Albania zanotował Gylfi Sigurdsson z Evertonu. W starciu z Albanią zdobył jedną z bramek (2:4). Ze względu na kontuzję do kadry nie został włączony Johann Berg Gudmundsson z Burnley.

Kilku zawodników z Premier League zagrało także dla reprezentacji Francji, która stoczyła boje z Andorą i Albanią. W obu spotkaniach zagrali Hugo Lloris z Tottenhamu, Olivier Giroud z Chelsea i Lucas Digne z Evertonu. Jedynie z Andorą zagrał inny gracz Kogutów Moussa Sissoko, a całe mecze jako rezerwowi spędzili Matteo Guendozi z Arsenalu i Kurt Zouma z Chelsea. W dwóch pewnych wygranych reprezentacji Francji największy udział miał Giroud, który strzelił bramkę drużynie Albanii. Przy powołaniach do reprezentacji pominięty został Paul Pogba.

Liczna grupa piłkarzy z Premier League zameldowała się na zgrupowaniu kadry Portugalii. Byli to Bernardo Silva i Joao Cancelo z Manchesteru City oraz Diogo Jota, Joao Moutinho, Ruben Neves i Rui Patricio z Wolverhampton Wanderers. Jedynie Bernardo Silva i Rui Patricio wystąpili w obu meczach, a zawodnik Manchesteru City zanotował nawet trafienie i dwie asysty w wygranym spotkaniu z Serbią. Z ławki w meczu z Serbią wszedł Moutinho, a w pierwszym składzie w rywalizacji z Litwą pojawili się Cancelo i Neves. Przeciwko Portugalii zagrał też Nemanja Matic z Manchesteru United.

Największa liczba zawodników Premier League tradycyjnie znajdowała się w reprezentacji Anglii. Kibice Synów Albionu w dwóch spotkaniach zobaczyli aż 12 goli. Mecz z Bułgarią (4:0) w pojedynkę wygrał Harry Kane z Tottenhamu. Kapitan reprezentacji Anglii zdobył 3 bramki i zanotował asystę przy trafieniu Raheema Sterlinga. Jeszcze więcej goli kibice zobaczyli w starciu z Kosowem (5:3). Fatalny w skutkach błąd w pierwszej minucie spotkania popełnił Micheal Keane, który nienaciskany podał wprost do napastnika reprezentacji Kosowa, co zakończyło się bramką dla gości. W kolejnej akcji zawodnik Evertonu już się zrehabilitował i zaliczył asystę przy trafieniu Raheema Sterlinga. Skrzydłowy Manchesteru City zanotował także dwie asysty przy golach Harry'ego Kane'a i Jadona Sancho. Warto wspomnieć, że napastnik Tottenhamu zmarnował w tym spotkaniu jedną z jedenastek. W reprezentacji Kosowa wystąpiło kilku zawodników z zaplecza Premier League, między innymi Bersant Celina ze Swansea czy Florent Hadergjonaj z Huddersfield Town.