Bereszyński dogadany z nowym klubem

Bartosz Bereszyński to piłkarz cieszący się dużym uznaniem w Italii. Jednak po latach gry dla Sampdorii wygasł mu kontrakt I pozostał bez drużyny. Były gracz m.in. Legii długo czekał na ofertę z nowego klubu, ale wygląda na to, że cierpliwość mu popłaciła. 

Pochodzący z Poznania gracz już od sezonu 2016/2017 występuje w Italii. Wtedy to po kilkuletniej grze dla Legii zdecydował się na transfer do Sampdorii Genua. W tym klubie wywalczył sobie mocną pozycję, przez lata był podporą klubu z Serie A. Solidną grą zapracował na transfer do Napoli, z którym wywalczył mistrzostwo Włoch. Po półrocznej przygodzie w mieście Maradony wrócił jednak do Sampdorii, która spadła do Serie B. Polak sezon 2023/2024 spędził na wypożyczeniu do Empoli, lecz już w poprzednich rozgrywkach występował w klubie z Genui na drugim poziomie rozgrywkowym w Italii.

To był ostatni rok Bereszyńskiego w tym zespole. Po sezonie 2024/2025 wygasł jego kontrakt i Polak, notując 212 występów, opuścił Genuę. Po gracza nie ustawiła się jednak kolejka chętnych, przez co musiał poczekać na odpowiednią ofertę. Mówiło się nawet o zainteresowaniu ze strony Legii i Widzewa, lecz Bereszyński nie chciał wracać do Polski.

Defensor, nie mając kontraktu, nie musiał zważać na zamykające się okienko transferowe. Wygląda na to, że czekanie nie było złą taktyką. Jak informuje Tomasz Włodarczyk z portalu „meczyki”, Bereszyński zostanie graczem Palermo. Polak ma podpisać na Sycylii roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.