Bilety na... sparing

Bilety na... sparing

2014-07-02
Kibice Widzewa Łódź, którzy chcieli obejrzeć sparingowy mecz z Rubinem Kazań, musieli zakupić bilety w cenie 4 zł.

Wejściówki miały formę pamiątkowych "cegiełek". Pomimo że koszt ich nabycia nie był zbyt wysoki, pomysł wprowadzania biletów na mecz sparingowy fatalnie oceniają dziennikarze łódzkich mediów.

"Sprzedaż "cegiełek" po 4 złote to samobój w pracy nad wizerunkiem klubu. Żaden szanujący się klub nie powinien sprzedawać wejściówek w tak niskich cenach. "Albo zarabiamy, albo wpuszczamy kibiców za darmo" - tak powinni myśleć specjaliści od marketingu, a szefowie klubów powinni się z nimi zgadzać." - Komentuje decyzję o sprzedaży biletów na mecz z Rubinem Paweł Hochstim z redakcji sportowej Dziennika Łódzkiego.

"Widzew uzyska z tej sprzedaży 2 tys. zł, od których będzie musiał zapłacić podatek i koszty produkcji cegiełek. W sumie w kasie pozostanie pewnie ok. półtora tysiąca. Naprawdę warto...?" - Pyta dziennikarz.
iparts.pl