Zmienne szczęście Polaków w Turcji

Zmienne szczęście Polaków w Turcji

Fot. AA/ABACA/Abaca/East News
2023-09-29

Liga turecka jest często wybierana jako cel przez piłkarzy z Polski. Latem tego roku w tym kierunku podążyli m.in. Sebastian Szymański i Krzysztof Piątek. Wiedzie im się jednak różnie. 

Przejście Szymańskiego do Turcji było dużym zaskoczeniem. Piłkarz, który dobrze spisywał się w sezonie 2022/2023 w Feyenoordzie, zdecydował zamienić mistrza Holandii na Fenerbahce. Odpuścił więc grę w Lidze Mistrzów, na rzecz występów w wicemistrzu Turcji. Ten ruch okazał się jednak strzałem w dziesiątkę. Szymański szybko zaadaptował się do warunków w Turcji i stał się liderem drużyny. 

Polak regularnie notuje bramki i asysty w klubie ze Stambułu. Swoją dobrą formę potwierdził wczoraj w meczu z Basaksehirem. Polski pomocnik strzelił dwie bramki w starciu wygranym przez Fenerbahce 4:0. Jego drużyna jest liderem tureckiej Super Lig. Szymański ma w tym sezonie już na koncie 7 bramek i 4 asysty. Taką formą pomocnika cieszy na pewno Michała Probierza. 

O wiele gorzej wiedzie się Krzysztofowi Piątkowi. Polski napastnik latem długo nie mógł znaleźć dla siebie klubu. Ostatecznie trafił do tureckiego Basaksehiru. Wczoraj miał więc okazję zmierzyć się z zespołem Sebastiana Szymańskiego. Ta konfrontacja zakończyła się dla niego fatalnie. Polak został zdjęty z boiska już w 31. minucie starcia. To kolejny mecz Piątka, w którym nie trafił do siatki. Polak na bramkę czeka już od 10 meczów. Zawodnik ostatni raz pokonał bramkarza rywali w meczu Salernitany z Empoli w maju tego roku. 

iparts.pl