
Niebywały mecz Piątkowskiego w Lidze Konferencji
Kamil Piątkowski i jego KAA Gent zremisowali w czwartkowy wieczór z West Ham United 1:1 w ramach pierwszego meczu ćwierćfinałowego Ligi Konferencji. Polak choć najpierw był antybohaterem w pierwszej części gry, to w drugiej został bohaterem.
Początkowe minuty meczu był bardzo spokojne. West Ham prezentował to, z czego słynął w tej edycji rozgrywek pucharowych - żelazną defensywę i bardzo pragmatyczny styl gry. Gospodarze z kolei przez długi czas nie mogli stworzyć sobie dogodnych okazji bramkowych, co sprawiało, że pierwsza połowa momentami była dość oszczędna w emocje. Wynik zmienił się jednak w doliczonym czasie gry po kompromitującym błędzie defensywy Gent. Kamil Piątkowski i jego partner z defensywy zbili piątkę po udanej interwencji i wybiciu piłki na aut. West Ham tymczasem bardzo szybko wznowił grę i podał do niekrytego przez Polaka Jarroda Bowena, który w sytuacji sam na sam podał wzdłuż bramki do Danny’ego Ingsa, a ten otworzył wynik spotkania.
Defensywa Gent dostała z pewnością burę w szatni, która wpłynęła pozytywnie na cały zespół. Gospodarze wyszli na drugą część gry zmotywowani i stwarzali sobie bardzo dużo sytuacji bramkowych. Wynik meczu wyrównali w 57. minucie po indywidualnej akcji Hugo Cuypersa. Koledzy Piątkowskiego nie zatrzymywali się jednak w poczynaniach ofensywnych i zepchnęli West Ham do rozpaczliwej defensywy, kreując co rusz groźniejsze sytuacje. To mogło się zemścić w końcówce spotkania - podczas wyprowadzania piłki z obrony partner Polaka zgubił ją, a Lucas Paqueta popędził do sytuacji sam na sam. Piątkowski na pełnym sprincie zdołał jednak dogonić Brazylijczyka i wślizgiem przerwać akcję tuż przed polem karnym. Sędzia nie zawahał się nawet przez chwilę i za ostry wślizg Polaka ukarał go czerwoną kartką. Sprzymierzeńcem obrońcy była jednak w tej sytuacji technologia - VAR pokazał, że 22-latek najpierw trącił piłkę, dzięki czemu wyrzucenie go z boiska zostało cofnięte. Wślizg okazał się więc czystym i kluczowym dla wyniku spotkania, który ostatecznie zakończył sie remisem.
AŁ
Fot.:Geert Vanden Wijngaert/Associated Press/East News