Bartosz Salamon doping zawieszenie

Lech Poznań walczy o szybkie uniewinnienie Salamona

Fot. ADAM JASTRZEBOWSKI/Polska Press/East News
2023-04-05

U Bartosza Salamona wykryto niedozwoloną substancję. Początkowo sytuacja nie wyglądała poważnie, klub tonował nastroje. Jednak sprawa może mieć bardzo duże konsekwencje dla zawodnika. Piłkarz i jego klub podjęli kroki w celu wyjaśnienia sprawy i oczyszczenia zawodnika z zarzutów.

Bartosz Salamon został przyłapany na dopingu. Lech Poznań do sprawy odniósł się w oświadczeniu, informując, że w organizmie zawodnika wykryto substancję, która pomaga w walce z nadciśnieniem. To jednak nie do końca prawda, ponieważ chlortalidon, czyli środek znaleziony w ciele Salamona jest na liście Światowej oraz Polskiej Agencji Antydopingowej. Substancja jest wymieniona wśród diuretyków, które mogą być wykorzystywane do wypłukiwania z organizmu innych środków dopingujących

Zawodnik nie został jeszcze zawieszony, co nie oznacza, że tak się ostatecznie nie stanie. Andre Onana – kameruński bramkarz, również został przyłapany na stosowaniu tej substancji. Zawodnik Interu Mediolan początkowo przez rok nie mógł grać w piłkę, ostatecznie kara została skrócona do 9 miesięcy.

Lech zamierza bronić swojego piłkarza. UEFA na razie prowadzi postępowanie w sprawie Salamona. Wpływ na dalsze decyzje ma mieć wynik próbki B, lecz bardzo rzadko wykazuje ona inny rezultat niż pierwotne badanie. Samo sprawdzenie może zająć od półtora miesiąca do nawet pół roku. 

Lech jednak nie zamierza czekać na wyrok. Poznański klub zlecił już wykonanie badań na własną rękę. Piłkarz ma je przejść dzisiaj, w obecności specjalnego notariusza. Aktualni mistrzowie Polski współpracują również ze wszystkimi organami antydopingowymi. Jeśli okaże się, że piłkarz zażył tę substancję świadomie, to może czekać go kara nawet 4-letniego zawieszenia.

iparts.pl
Zobacz także