GymBeam
www.warhouse.pl
Będzie farsa zamiast debiutu Lewandowskiego?

Będzie farsa zamiast debiutu Lewandowskiego?

Fot. PAU BARRENA/AFP/East News
2022-08-12

Już w sobotę startuje liga hiszpańska. Wielu kibiców czeka na debiut Roberta Lewandowskiego w Premiera Division. Jednak na razie do niego długa droga. Barcelona ma problemy proceduralne, przez co nowi piłkarze mogą nie zagrać na inaugurację ligi.

Klub z Katalonii zadziwia wszystkich podczas tego okienka transferowego. Blaugrana jest w dużych kłopotach finansowych a mimo to przeprowadza bardzo głośne transfery. Nawet Oliver Kahn – prezes Bayernu Monachium dziwił się, jak to jest możliwe, że klub pogrążony w takich kłopotach finansowych jest w stanie zapłacić m.in. za Lewandowskiego czy Raphinhe.

Te transfery nie byłyby możliwe, gdyby nie tzw. dźwignie finansowe. Władze Katalończyków sprzedają prawa medialne do klubu, dzięki czemu otrzymują dodatkowe środki. O ile ten fortel sprawdził się w przypadku zapłacenia za nowych graczy, tak teraz może być niewystarczający do zarejestrowania ich w rozgrywkach

Żaden z ostatnich nabytków klubu nie jest na razie uprawniony do gry w sobotnim meczu z Rayo Vallecano. Oznacza to, że na dzień przed pierwszym gwizdkiem, sędziego, nikt z grona tych piłkarzy: Lewandowski, Kounde, Raphinha, Christensen, Kessie, Sergi Roberto, Dembele nie wybiegnie na Camp Nou. 

Według hiszpańskich, w Barcelonie wierzą, że chociaż część z nich uda się zarejestrować. Małe są szanse, że wszyscy zostaną uprawnieni, ale według „Cadena Ser” 4 graczy powinno zostać uprawnionych. Jeśli to będzie możliwe to w tym gronie najprawdopodobniej znajdzie się Lewandowski.