Marciniak nie został wyróżniony!
Najbardziej znany arbiter w Polsce nie znalazł uznania w oczach UEFA. Włodarze europejskiej piłki nie zaufały Szymonowi Marciniakowi i nie powierzą mu prowadzenia finałów europejskich pucharów.
Ostatnie tygodnie były udane dla Szymona Marciniaka. Polski arbiter prowadził bardzo ważne mecze, w tym ćwierćfinał Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt i Chelsea oraz półfinał tych samych rozgrywek, w którym Villarreal podejmował Liverpool. Marciniak i jego ekipa zebrali bardzo dobre opinie, podobnie jak za prowadzenie finału Pucharu Polski. Wydawało się wiec, że dobre recenzje zebrane w tych meczach sprawią, że polski arbiter otrzyma nominację do któregoś z finałów europejskich rozgrywek.
Eksperci, którzy znają zależności w UEFA od razu wykluczyli możliwość prowadzenia przez Marciniaka decydującego starcia w Lidze Mistrzów. A to dlatego, że w europejskiej federacji istnieje niepisana umowa, że arbiter, który prowadził półfinał, nie będzie sędziował finału. Jednak dużo mówiono o to, że Polak może być rozjemcą w Lidze Europy lub Lidze Konferencji UEFA.
Teraz już jednak wiadomo, że Marciniak tych spotkań nie poprowadzi. Europejska centrala piłkarska poinformowała kogo nominuje do wcześniej wspomnianych rozgrywek. I tak finał Ligi Europy posędziuje Slavko Vincić ze Słowenii. Spotkanie rozstrzygające o tym, kto wygra po raz pierwszy w historii Ligę Konferencji będzie za to prowadził Istvan Kovacs. To oznacza, że Marciniak musi obejść się smakiem i jeszcze poczekać na swoją szansę.