
Haaland dogadany z nowym klubem
Wygląda na to, że saga transferowa w Erlingiem Haalandem z roli głównej dobiega końca. Norweski napastnik miał się już dogadać ze swoim nowym klubem i kwestią czasu jest ogłoszenie transferu.
Norweski napastnik to jedno z najgłośniejszych nazwisk na transferowym rynku. Już od ponad roku jest łączony z największymi klubami. Wszystko dzięki wysokiej skuteczności, którą popisuje się 21-letni piłkarz. Zawodnik Borussii Dortmund, gdy pojawia się na boisku, to jest nie do zatrzymania. W barwach BVB w 85 meczach strzelił aż 82 bramki.
Zanosi się na to, że Norweg nie zagrzeje już za długo miejsca w Niemczech. Haaland ma odjeść z klubu z Dortmundu już tego lata. Według Mike’a Keegana z angielskiej gazety Daily Mail, napastnik porozumiał się już z Manchesterem City. To właśnie w drużynie aktualnego mistrza Anglii będzie kontynuował swoją karierę. To oznacza, że Real Madryt, Barcelona i Bayern Monachium, które były zainteresowane norweskim piłkarzem, muszą obejść się smakiem.
Lada dzień angielski klub ma aktywować klauzulę w kontrakcie Haalanda, która wynosi 63 mln funtów. Ma to się stać najpóźniej w przyszłym tygodniu. Zawodnik uzgodnił już też warunki indywidualnej umowy. Na jej mocy będzie zarabiał około 500 tys. funtów tygodniowo. To uczyni go najlepiej opłacanym piłkarzem w Premier League.
W wyborze klubu nie bez znaczenia był fakt, że to właśnie w Manchesterze City grał ojciec piłkarza. Alf-Inge Haaland był zawodnikiem The Citizens w latach 2000-2003. Teraz jego syn będzie budował własną historię w klubie z Etihad Stadium.