Salamon wróci do gry wcześniej niż się wydawało?

Salamon wróci do gry wcześniej niż się wydawało?

Fot. Focus Images/Sipa USA/East News
2022-03-27

Środkowy obrońca Lecha Poznań i reprezentacji Polski doznał kontuzji w meczu ze Szkocją. Początkowe diagnozy mówiły nawet o końcu sezonu dla stopera, jednak sytuacja może nie jest aż tak poważna. 

Zawodnik w tym sezonie stał się prawdziwym liderem Lecha Poznań. Solidne występy w Ekstraklasie sprawiły, że otrzymał powołanie od Czesława Michniewicza. Salamon otrzymał szansę występu w meczu przeciwko Szkocji. Ten mecz jednak nie poszedł po myśli środkowego obrońcy Kolejorza, musiał opuścić plac gry po około 40 minutach. To było spowodowane kontuzją mięśnia przywodziciela.

Pierwsze diagnozy były naprawdę poważne. mówiło się o zerwaniu, przez co piłkarz miał stracić resztę sezonu. Nie dość, że Salamon przez kontuzję nie mógłby wystąpić w meczu ze Szwecją, to jeszcze nie pomógłby Lechowi Poznań w walce o podwójną koronę. Ta informacja wywołała spore poruszenie w stolicy Wielkopolski. Utrata jednego z liderów przed kluczowym fragmentem sezonu mogłaby mieć opłakane skutki.

Być może aż tak źle nie będzie. Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl podał, że piłkarz udał się na konsultacje do Włoch. Według wstępnych badań kontuzja nie jest aż tak poważna i być może Salamon za 2-3 tygodnie wróci do gry. To by oznaczało, że środkowy obrońca będzie do dyspozycji trenera Macieja Skorży już w połowie kwietnia. 

Te informacje nie są jednak potwierdzone. Trzeba poczekać na trochę więcej szczegółów. Szczególnie w Poznaniu teraz siedzą jak na szpilkach, bo bez czołowego stopera będzie bardzo trudno Lechowi zdobyć mistrzostwo i Puchar Polski. 

iparts.pl
Zobacz także