GymBeam
www.warhouse.pl
Gerard Badia

Piast Gliwice – Raków Częstochowa: 5 goli i królewskie pożegnanie Gerarda Badii

Fot. Piotr Matusewicz/East News
2021-07-26

Wczorajszy mecz Piast Gliwice – Raków Częstochowa, którego gospodarzem był Piast, zakończył się zwycięstwem Rakowa 3:2. Piast w 69. minucie miał szansę na gola z rzutu karnego, lecz Patryk Lipski nie pokonał bramkarza rywali.

Wczorajsze spotkanie miało wyjątkowy charakter dla kibiców Piasta ze względu na oficjalne pożegnanie Gerarda Badii, który wrócił po ostatnim sezonie do Ojczyzny. Wczoraj przyjechał, poprowadził doping z trybun, przed meczem spotkał się z fanami, pozując do zdjęć i rozdając autografy. Klub na pożegnanie piłkarza przygotował specjalne koszulki z jego podobizną. Na trybunach pojawiły się okolicznościowe transparenty, w tym: „Gracias Badia”.


Kluczowym momentem był ten, w którym Badia po raz ostatni wyprowadził drużynę, w której grał przez 7 lat (odnotował 23 gole i 39 asyst), na boisko, symbolicznie kopnął piłkę i przekazał opaskę Kapitana Jakubowi Czerwińskiemu. Gdy schodził z boiska, na trybunach wszyscy oklaskiwali legendę Piasta na stojąco. Piłkarze obu drużyn utworzyli dla niego szpaler. 
Od sędziego Szymona Marciniaka zawodnik otrzymał na pamiątkę żółtą kartkę.

Badia w barwach Piasta grał z numerem „21” i numer ten pozostanie już związany z jego legendą: został zastrzeżony.

Nowym klubem uhonorowanego byłego już pomocnika Piasta został FC Ascó z piątej ligi hiszpańskiej. Badia chce też pomagać w warsztacie samochodowym, który należy do jego żony i jej rodziców.

Zobacz także