
Rozwiązanie umowy przez alkohol
W historii piłki nożnej było wiele sytuacji, w których kluby rozwiązywały ze swoimi zawodnikami kontrakty z wielu dziwnych powodów. Choć ten w wielu zespołach z różnych kontynentów nie jest czymś niezwykłym, to jednak w japońskiej Gamba Osaka nie ma miejsca na tego typu ekscesy.
Mowa tu o prowadzeniu auta po spożywaniu alkoholu. Właśnie takiego czynu dopuścił się zawodnik grającego w J1 League zespołu. W październiku Ademilson stawił się na treningu pierwszego zespołu. Na zajęciach pojawili się funkcjonariusze policji, którzy przesłuchali Brazylijczyka, który miał wziąć udział w wypadku samochodowym. Piłkarz japońskiej drużyny został ponadto przebadany alkomatem, który wykazał przekroczenie dozwolonych norm. Sprawa została skierowana do sądu, a Gamba Osaka nie zastanawiała się długo i zawiesiła Ademilsona, powołując się na potencjalne zszarganie dobrego imienia klubu.
Dopiero teraz sprawa została rozwiązana, a Brazylijczyk dogadał się bez udziału sądu z ofiarą wypadku, czym przyznał się do swojej winy. Reakcja Gamba Osaka była natychmiastowa - kontrakt z Ademilsonem rozwiązano z winy piłkarza.
Ademilson grał w Japonii od 4 lat i był jednym z jej ważniejszych zawodników, a do momentu zawieszenia był także najlepszym strzelcem zespołu w obecnych rozgrywkach. Środkowy napastnik zaliczył w barwach Gamba Osaka 157 występów, w których zanotował 42 trafienia i 26 asyst. Wcześniej Ademilson bronił barw klubowych FC Sao Paolo i Yokohama Marinos. Największym sukcesem w karierze 26-latka było jak do tej pory zdobycie Copa Sudamericana w sezonie 2011/2012.
AŁ
Fot:KYDPL KYODO/Associated Press/East News