
Kandydat kibiców na prezesa Ruchu Chorzów nie obejmie stanowiska
Szymon Michałek wydał oświadczenie, w którym skomentował decyzję Rady Nadzorczej.
Szymon Michałek był kandydatem środowiska kibicowskiego Ruchu Chorzów na nowego prezesa klubu. Nie dojdzie jednak do objęcia przez niego żadnego stanowiska w klubie, o czym wiadomo z komunikatu Rady Nadzorczej wydanego w poniedziałek. Członkowie rady poinformowali w nim o szczegółach rozmów z kandydatem kibiców, który według komunikatu nie zgodził się na objęcie posady prezesa Ruchu. W środę swoje oświadczenie wydał właśnie Szymon Michałek, który dementuje podane przez Radę Nadzorczą szczegóły rozmów pomiędzy stronami.
Kandydat kibiców stanowczo stwierdza w swoim oświadczeniu, że podane przez organ klubowy informacje są nieprawdziwe. Przedstawia natomiast własny punkt widzenia. - Nieprawdą jest, że oświadczyłem możliwość pozyskania wraz z kibicami 4 mln złotych. (...) Nieprawdą jest również, że Rada Nadzorcza przedstawił mi budżet w wysokości 7+4 mln złotych. (...) - pisze m.in Michałek. Jego zdaniem obecne władze klubu mijają się z prawdą, a rozmowy toczone przez długie godziny na wielu wspólnych spotkaniach, w większości były bezowocne. To wszystko w połączeniu z podawaniem nieprawdziwych informacji przez Radę nadzorczą sprawiło, że kandydat kibiców został całkowicie zniechęcony do ubiegania się o stanowisko prezesa. Kibice chcieli wspólnie ratować klub, ale najwyraźniej nie wszystkim się to podoba.
Pełne treści obu oświadczeń można przeczytać na stronie internetowej kibiców Ruchu Chorzów pod adresem niebiescy.pl.