Arka - Wisła Płock

Kibice Arki Gdynia sprzeciwiają się karaniu przez klub swojego kolegi

2019-01-11

Arkowcy sprzeciwiają się klubowemu zakazowi.

- Zarząd SSA Arka Gdynia zdecydował o nałożeniu zakazu klubowego, ponieważ 21.12.2018 roku na Stadionie Piłkarskim w Gdyni w trakcie meczu Arka Gdynia - Wisła Płock, rzucił Pan na pole gry śnieżną kule (...) - napisano m.in. w piśmie przesłanym przez klub do jednego z kibiców. W dalszej części stwierdzono, że zachowanie to było agresywne oraz prowokacyjne i zagrażało bezpieczeństwu imprezy masowej. Klubowa kara, która polega na zakazie wstępu na stadionowe trybuny, ma trwać aż 6 miesięcy.

Karze nałożonej przez działaczy Arki Gdynia stanowczo sprzeciwiają się jej kibice. - Sprzeciwiamy się takiemu procederowi, który w naszej ocenie jest karą nieadekwatną do winy. - napisali Arkowcy na swojej stronie internetowej. Nie trudno przyznać racji kibicom pomorskiego klubu. Ciężko bowiem z kolei zgodzić się z argumentacją klubu, jakoby rzucenie śnieżką na murawę stadionu miało w znacznym stopniu zagrażać bezpieczeństwu podczas spotkania piłkarskiego. A nawet jeśli, to kara nie powinna trwać aż tak długo. - Żeby było jasne – wszelkie zachowania jednostek, które mogą zaszkodzić naszemu klubowi, nie pozostaną bez reakcji kibiców czujących odpowiedzialność za losy Arki. Każdy, kto ma żółto-niebieskie serce, powinien o tym pamiętać. Piłka nożna dla kibiców! - piszą kibice. Szczególnie z ostatnim zdaniem, chyba każdy kibic w Polsce, na pewno w pełni się zgodzi.

Fot. arkowcy.pl

iparts.pl
Zobacz także