
Ultrasi Jagi mają problemy
Ultrasi Jagiellonii Białystok podczas meczu z Rio Ave nie zaprezentowali oprawy, do której przygotowywali się od kilku dni. To wszystko przez fanów kupujących wejściówki na mecz swojej drużyny w ostatniej chwili.
W dzień przed meczem zapadła decyzja o przełożeniu prezentacji oprawy. Ultrasi nie byli pewni czy frekwencja na trybunie, którą zajmują najzagorzalsi fani Jagi, pozwoli na jej zaprezentowanie.
Jagiellonia zrezygnowała z oprawy
Na stronie kibiców ukazał się komunikat, w którym wyjaśniają powody rezygnacji z prezentowania oprawy oraz apel do fanów, aby bilety kupowali już na kilka dni przed spotkaniem.
Ultrasi apelują!
„Piłkarze zrobili swoje i wygrali ważny mecz w europejskich rozgrywkach, a my z kolei jesteśmy po kilku nocach przygotowań do tego meczu. Przygotowań mimo walki z czasem i ludzkimi możliwościami, które okazały się daremne. Dlaczego? Właśnie dlatego jak wyglądała Ultra na 5 minut przed rozpoczęciem meczu, dlatego jak wyglądała podczas prezentacji składów i wyjścia piłkarzy na boisko.
Pustki na trybunie fanatyków
W nocy dzień przed meczem podjęliśmy decyzję, że rezygnujemy z zaprezentowania oprawy ze względu na wolne jeszcze, na tamtą chwilę, ponad 1200 miejsc na trybunie "fanatyków". Rozłożenie oprawy to nie 15 minut we dwie osoby, nie jesteśmy w stanie przewidzieć czy frekwencja jednak dopisze i cały nasz plan i włożony wysiłek nie pójdzie na marne.
Dlatego najzwyczajniej apelujemy! Kupujmy bilety jak najszybciej na kilka dni przed meczem a nie ostatnią chwilę. Ułatwi to nam naszą pracę i wszyscy, my jak i Wy, będziemy zadowoleni.
Nie jest to jednorazowy przypadek wczorajszego meczu. Nie tylko wczorajsza oprawa czeka na swoją prezentację... Zmieńmy tą tradycję wszystkiego na ostatnią chwilę. Kupujmy bilety na kilka dni przed meczem, zapełniamy trybunę na 20 minut przed rozpoczęciem. Tylko tyle a ile przyniesie korzyści nam wszystkim.
UJB”
fot. jagiellonia.net