Organizacyjny chaos w Głogowie
Do niecodziennej sytuacji doszło przed meczem na szczycie 1 ligi pomiędzy Chrobrym Głogów a Odrą Opole. W związku z wtargnięciem na teren imprezy masowej 40 kibiców gości, organizator zdecydował się wyprosić ze stadionu… wszystkich widzów.
Klub odniósł się do całej sytuacji w pomeczowym komunikacie:
„Chrobry Głogów S.A. informuje, że w dniu 30.09.2017 roku w ramach organizacji meczu Nice 1 Ligi Chrobry Głogów - Odra Opole grupa kibiców gości niezgodnie z przepisami wtargnęła na przeznaczony dla niej sektor. Jednocześnie nie zastosowała się do poleceń organizatora Chrobry Głogów S.A. o konieczności jego opuszczenia.
W związku z tym o godz. 16.30 organizator kierując się względami bezpieczeństwa pozostałych kibiców zwrócił się do dowódcy zabezpieczenia Komendy Powiatowej Policji w Głogowie z prośbą o natychmiastowe udzielenie pomocy przy przywracaniu porządku publicznego na terenie stadionu. Od tego momentu kontrola nad przebiegiem imprezy masowej, jej organizacja i związane z nią decyzje, należała do dowódcy zabezpieczenia KPP w Głogowie. Po zaprowadzeniu porządku na terenie stadionu, o godz. 18.25 organizator Chrobry Głogów S.A. ponownie przejął kontrolę nad imprezą masową(…).
Inaczej na całe wydarzenie zapatrują się kibice Chrobrego. Jednoznacznie wskazuję winę organizatorów i obawiają się dalszych konsekwencji sobotnich wydarzeń:
„Wpuszczenie sporej, kilkusetosobowej grupy kibiców na stadion, by zaraz potem nakazać jej opuszczenie obiektu to kabaret z najwyższej półki. Nie po raz pierwszy głogowska policja wykazała się brakiem kompetencji i nie zapanowała nad sytuacją.
Nie chcemy pisać czarnych scenariuszy, ale przypomina się sytuacja z meczu z Zagłębiem Lubin w 2015 roku. Nasza dzielna policja także nie poradziła sobie z tym meczem, a niedługo potem zamknięto stadion na spotkanie z Arką Gdynia.
Na koniec dodamy, że z gdynianami przy WS3 zagramy jeszcze w tym miesiącu. Historia lubi się powtarzać? Oby nie w tym przypadku!”