
Policjanci czy przebierańcy?
Czy przebieranie się policjantów za dziennikarzy jest powszechne na polskich stadionach? Wygląda na to, że tylko Ruch Chorzów stosował takie praktyki. Inne kluby odcinają się o tego rodzaju działań.
Po piątkowych wydarzeniach na stadionie w Chorzowie zatrzymano już 10 osób. Jak powiedział dziennikarzom Dziennika Zachodniego rzecznik prasowy Ruchu Witold Jajszczok, takie praktyki były powszechne nie tylko w Chorzowie.
„Był taki zwyczaj, nie tylko na Ruchu, że policjanci z grupy monitorującej zachowania kibiców byli wyposażani w takie kamizelki. Problem powstał w momencie, gdy funkcjonariusze z grupy monitorującej wzięli udział w pacyfikowaniu kibiców, którzy wbiegli na murawę. Na pewno wyciągniemy z tej sytuacji wnioski i więcej policji takich kamizelek nie udostępnimy”.
Jednak tej sytuacji nie potwierdził dziennikarzom żaden inny klub. W Gdańsku na stadionie na meczach Lechii, kamizelki prasowe wydawane są tylko dziennikarzom, fotoreporterom i operatorom kamer. Nigdy nie zdarzyło się, żeby klub udostępnił je innym osobom.