
Wysoka kara za... łeb byka
Dynamo Drezno musi zapłacić grzywnę w wysokości 60 tys. euro za zachowanie kibiców podczas pucharowej potyczki z drugoligowym RB Lipsk. Dodatkowo najbliższy mecz rozegrany zostanie przy częściowo zamkniętych trybunach.
Wysoka kara nałożona przez niemiecką federację piłkarską na Dynamio ma związek z ogólnoniemieckim bojkotem klubu z Lipska, który jakiś czas temu została przejęty przez koncern Red Bull i zerwał z tradycją oraz historycznym herbem.
"Z mniejszymi lub większymi złośliwościami RB Lipsk spotyka się na każdym kroku, ale w sierpniu kibice z Drezna zdecydowanie przekroczyli granicę, rzucając w kierunku murawy odcięty byczy łeb. Byk to symbol nowo powstałego klubu i zarazem głównego sponsora firmy Red Bull" - czytamy w serwisie eurosport.onet.pl.
Dodatkowo kibice Dynama rozwinęli wulgarne transparenty oraz trafili jednego z piłkarzy RB Lipsk monetą rzucona z trybun. Na karę dla klubu z Drezna złożyło się w sumie sześć przewinień, w tym trzy już z meczów październikowych, takich jak użycie zabronionych rac.