
Fani Stali Gorzów starli się z policją
Po niedzielnym meczu PGE Ekstraligi, w którym ROW Rybnik podejmował Stal Gorzów, doszło do nieprzyjemnego incydentu. Kibice gości starli się z policją zabezpieczającą przebieg spotkania.
"Przyjezdni z Gorzowa pojawili się w Rybniku w dość licznym gronie. W niedzielę mieli okazję do wielu chwil radości, bowiem ich drużyna wygrała z ROW-em 47:43, przez co Stal jest bardzo bliska zakończenia fazy zasadniczej PGE Ekstraligi na pierwszej pozycji" - informuje serwis Sportowa Fakty.
Do starcia kibiców Stali z rybnicką policją doszło w momencie gdy goście zaczęli opuszczać swój sektor na Stadionie Miejskim. Chcąc zapanować nad sytuacja funkcjonariusze użyli służbowych pałek, co spotkało się z ostrą reakcją kibiców.
- W trakcie spotkanie nie doszło do żadnych incydentów. Dopiero po imprezie na Stadionie Miejskim w Rybniku kibice Stali Gorzów zaczęli zakłócać ład i porządek. Policjanci użyli wobec nich środków przymusu bezpośredniego. Po tym zajściu, przyjezdni spokojnie opuścili okolice obiektu przy ulicy Gliwickiej i udali się w autobusie do swojego miasta - powiedział Dariusz Jaroszewski z rybnickiej policji.
Na stadion wezwane zostało pogotowie ratunkowe (dwie karetki). Oficer prasowy KMP w Rybniku informował jednak, że nikt nie został ranny.
- Nie mam informacji, by któryś z kibiców bądź policjantów był ranny po tym zajściu. Nikt nie został zabrany do szpitala. Mogę też powiedzieć, że żaden z przyjezdnych nie został zatrzymany przez policję - zakończył.