Race są bezpieczne! Protest kibiców
2006-10-20
Zorganizowany ruch ultras w Polsce działa od ponad siedmiu lat. Od tylu lat działamy my - ludzie, których pasją jest nadawanie kolorytu polskiej piłce, walka z szarzyzną ligowych trybun i stereotypem "niebezpiecznych stadionów". Robimy to zupełnie bezinteresownie, wykorzystując wszelkie możliwe sposoby, aby zachęcić do przyjścia na stadion jak największe rzesze ludzi. To my dbamy o pozytywny wizerunek klubów którym kibicujemy oraz całej ligi, ostatnimi czasy mocno nadszarpnięty. W naszych oprawach wykorzystujemy przeróżne elementy - flagi, kartony, kolorowe materiały. Jednak elementem, który był w naszej działalności od zawsze były race. To one dodawały smaczku każdej przygotowywanej przez nas choreografii. Są dla nas jak przysłowiowa "wisienka na torcie". Bez nich trybuny naszych stadionów wyglądają ubogo. Zauważają to również "zwykli kibice", którzy uważają oprawy za część piłkarskiego spektaklu i oczekują ich z równą niecierpliwością, co samego meczu.
Od prawie roku organizacje prowadzące rozgrywki piłkarskie w naszym kraju (Polski Związek Piłki Nożnej, Ekstraklasa SA) zakazują używania rac i innego rodzaju pirotechniki, "zabierając" nam tym samym jeden z elementów naszych opraw!
Dlatego PROTESTUJEMY!
Chcemy rac z powrotem na trybunach! Chcemy aby na naszych stadionach znów było kolorowo!
Nie chcemy drastycznych form protestu. Chcemy rozmawiać. Jesteśmy gotowi na ustępstwa. Zależy nam jedynie na budowaniu pozytywnej atmosfery na naszych stadionach przy pomocy pirotechniki – tak jak to się robi we Włoszech, Francji czy Grecji. Chcemy nadal być kibicowską czołówką Europy. Jedyne czego chcemy to powrotu pirotechniki na trybuny. Nie ustąpimy, dopóki nasz postulat nie zostanie zrealizowany.
Dlatego wspólnie – zostawiając na boku naszą codzienna rywalizację i wzosząc się ponad podziały – mówimy:
PRECZ Z ZAKAZEM!
RACE SĄ BEZPIECZNE - POKAZUJEMY TO RAZEM!
Źródło: UltraProtest.pl
Prosimy o przysyłanie wszelkich informacji, zdjęc, reportaży i wiadomości, które mają znaleźć się na stronie na mail [email protected]