
Jak obstawiać 28. kolejkę Ekstraklasy?
Do końca sezonu zostało już tylko 7 kolejek, co oznacza, że każdy z zespołów może wywalczyć maksymalnie 21 oczek. Margines błędu jest bardzo mały, szczególnie dla zespołów walczących o tytuł oraz utrzymanie. Jak zatem obstawiać najbliższą serię gier? Mamy propozycje typów na hitowe starcia w ramach tej kolejki.
Typy bukmacherskie ma mecz Raków Częstochowa – Radomiak Radom 12.04.2025
Raków Częstochowa kroczy po swój drugi mistrzowski tytuł w historii klubu. Ten pochód został jednak lekko przyhamowany w Niepołomicach, gdzie Puszczy udało się wyrwać remis z liderem. Teraz gracze staną przed szansą na powrót na zwycięską ścieżkę. Wydaje się, że Radomiak jest idealnym rywalem dla częstochowian do tego, żeby wywalczyć trzy oczka.
Od sezonu 2021/2022, czyli od powrotu Radomiaka do najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju, Raków trzykrotnie podejmował ten zespół u siebie. Jak na razie jeszcze nie zaznał goryczy porażki w tych starciach, dwa z nich wygrywają i jeden, remisując. Więc, oprócz aktualnej formy, to również historia jest po stronie zespołu z Częstochowy.
Gdzie swojej szansy mogą szukać radomianie? Na pewno w tym, że Raków stosunkowo często traci punkty u siebie. Jeśli chodzi o starcia na własnym obiekcie, to częstochowianie są dopiero na 5. pozycji. Ze zdobyczami spod Jasnej Góry wyjeżdżali m.in. gracze GKS-u Katowice, Motoru czy Korony. Radomiak wygrał dwa ostatnie swoje mecze wyjazdowe, więc to może być nadzieja fanów tego zespołu.
Czy według nas jest to możliwe? Wydaje się, że nie. Raków jest w dobrej dyspozycji, czego nie zmienia dość przypadkowa strata punktów. Radomiak w ostatnich tygodniach punktuje regularnie, lecz przegrana z Zagłębiem Lubin pokazuje, że ma spore wahania formy. W naszej opinii Raków wykorzysta każdy błąd zawodników z Radomia. Na ten mecz wybieramy zdarzenie z handicapem i typujemy 1 (-1,5) po kursie 2,55 w STS.
Motor Lublin – Lech Poznań – typy bukmacherskie 13.04.2025
W niedziele ciekawie powinno być w Lublinie. Motor, który gra bardzo solidnie i efektownie w tym sezonie, zagra z Lechem, który cały czas marzy o mistrzowskim tytule. I to właśnie Kolejorz jest faworytem według bukmacherów. Czy to oznacza, że Kolejorz wyjedzie z Lublina z kompletem punktów? Według nas wcale tak nie musi być.
Marząc o mistrzowskim tytule, zespół z Poznania nie może sobie pozwolić na wpadki. Jednak historia występów Kolejorza w tym sezonie pokazuje, że ma on duże problemy z grą na wyjazdach. Porażki z Puszczą, Górnikiem, Lechią czy Śląskiem to rezultaty, które nie powinny się przytrafić tak mocnemu zespołowi. Stąd też fani Lecha mają obawy przed meczem w Lublinie.
Ten strach może być też podyktowany dobrą formą Motoru. W tym roku lublinianie wywalczyli 12 oczek, tylko trzy mniej niż Lech. Doskonale spisują się na własnym obiekcie, co jest nie bez znaczenia w kontekście niedzielnego meczu. Ostatnią drużyną, która wygrała w Lublinie, jest Widzew – miało to miejsce w październiku 2024.
Motor ma też przewagę psychologiczną, ponieważ już wygrał w tym sezonie z Lechem. Według nas, w niedzielę nie stoi na przegranej pozycji. Kusi nas, żeby obstawić wygraną gospodarzy po kursie 3,80, lecz raczej zagramy bezpiecznie. Stawiamy więc na 1X po kursie 1,90 w STS.
Jak obstawiać mecz Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok 13.04.2025
A na zakończenie niedzielnego grania czeka nas rywalizacja dwóch pucharowiczów. Co prawda zaangażowanie w walkę w Lidze Konferencji może kosztować sporo sił obie drużyny, lecz w Ekstraklasie mają jeszcze o co grać. Jagiellonia jest w grze o mistrzowski tytuł, a Legia nie może sobie pozwolić na odpuszczenie ligowego grania.
Dlatego też w niedzielę powinna być walka na całego. Oczywiście zmęczenie może odgrywać dużą rolę, lecz szczególnie warszawianie muszą grać z pełnym zaangażowaniem. Kibice stołecznej drużyny nie wybaczą swoim zawodnikom kolejnej ligowej wpadki. Stąd też graczom Goncalo Feio nie będzie brakowało motywacji. Jaga też nie może sobie pozwolić na wpadkę, bo porażka może oznaczać koniec marzeń o obronie mistrzowskiego tytułu i mocno zagrozi też pozycji na podium.
Legia i Jagiellonia to jedne z najlepszych ofensyw w lidze. Warszawianie strzelili 50, a białostoczanie 48 goli w tym sezonie Ekstraklasy. Do tego, w starciach tych zespołów pada dużo goli, ostatni bezbramkowy remis miał miejsce w 2020 roku. Ostatnie rezultaty w tych meczach brzmiały: 3:1, 1:1, 1:1, 2:0, 5:2. Według nas w niedziele padną bramki z obu stron, a łącznie będzie ich przynajmniej trzy. Typujemy więc btts + +2,5 po kursie 1,85 w STS.