Widzew Łódź – Lech Poznań 2024-07-27

Zmiany kluczem do odrodzenia Widzewa?

Fot. kibice.net
2025-03-20

Starsi kibice Widzewa marzą o tym, żeby klub nawiązał do sukcesów z lat 80. i końcówki XX wieku. Na razie jednak ich drużyna walczy o ligowy byt w Ekstraklasie. Możliwe, że dobre dni nadejdą już za niedługo. Pomóc w tym mają zmiany, do jakich dochodzi w strukturach klubu z Łodzi.

Trzynasta lokata w Ekstraklasie to wynik daleki od oczekiwań fanów RTS-u. Trzeci sezon od powrotu do Ekstraklasy miał sprawić, że Widzew dołączy do czołówki. Zamiast tego, jest już trzeci szkoleniowiec w sezonie i duże przemiany. Te jednak mają pchnąć klub z Łodzi do dużych sukcesów.

Pierwsza zmiana, do której doszło już na początku marca, było zatrudnienie Mindaugasa Nikoliciusa jako dyrektora sportowego w klubie. Litwin w przeszłości działał w reprezentacji swojej ojczyzny, Heart of Midlothian oraz w Żalgirisie Wilno. Podczas swojej kariery pracował też w Chorwacji, w HNK Gorica i Hajduku Split. 

Nowy dyrektor sportowy w Widzewie zastąpi Tomasza Wichniarka. Dzisiaj klub ogłosił pożegnanie się z działaczem, który w klubie działała od 2020 roku. To za jego kadencji w Widzewie zagrali m.in. Imad Rondić, Henrich Ravas, Jordi Sanchez i Andrejs Ciganiks. Ci zawodnicy rozwinęli się w Łodzi na tyle, że zostali sprzedani do klubów zagranicznych, co przyniosło RTS-owi duże pieniądze.

Mindaugas Nikolicius już działa i jednym z pierwszych zadań dla niego było znalezienie nowego trenera. Stanowisko pierwszego szkoleniowca objął Zeljko Sopić. To 50-letni Chorwat, który w przeszłości pracował m.in. w Dinamie Zagrzeb, HNK Rijeka i HNK Gorica. Nowy trener Widzewa działał też w klubie Al-Ain w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz w azerskim Sabah FK. W Łodzi zastąpi Patryka Czubaka, który wraca do roli asystenta. Sopić podpisał z klubem kontrakt obowiązujący do 2027 roku.

Widzew jednak czeka jeszcze większa zmiana. Klub ma trafić w ręce współwłaściciela firmy Panattoni – Roberta Dobrzyckiego. Zmiana, o której mówiło się od kilku tygodni, dojdzie chyba do skutku. Potencjalny inwestor poinformował, że doszło do porozumienia pomiędzy nim a aktualnym właścicielem klubu – Tomaszem Stamirowskim. Wygląda więc na to, że jeśli uda się dograć szczegóły formalne, to klub za kilka tygodni trafi w nowe ręce.

iparts.pl
Zobacz także