Jak typować hity Ekstraklasy w 15. kolejce?
Już za niedługo Ekstraklasa osiągnie półmetek. Trzecia od końca kolejka rundy jesiennej zapowiada się bardzo ciekawe, ponieważ między sobą zagrają faworyci do mistrzowskiego tytułu. Jak obstawić hity w Białymstoku oraz Poznaniu? Tego dowiesz się od nas!
Cracovia – GKS Katowice – typy bukmacherskie
Pasy są rewelacją tego sezonu w Ekstraklasie. Przed startem rozgrywek mało kto typował, że Cracovia będzie w ścisłej czołówce, ze stratą zaledwie dwóch oczek do lidera. Lecz kibice GKS-u także nie mogą narzekać na dotychczasowe występy tej drużyny. Dwunasta pozycja, którą zajmuje Gieksa, na pewno byłaby przyjęta z dużym zadowoleniem, jeśli katowiczanie by ją utrzymali do końca rozgrywek.
Meczem z GKS-em Pasy zakończą tryptyk meczów z beniaminkami. Przed dwoma tygodniami Cracovia pokonała Motor 6:2, a w poprzedniej kolejce wywiozła trzy oczka z Gdańska. W starciu z GKS-em to gospodarze będą faworytem. Świadczą o tym nie tylko wyniki z beniaminkami, lecz też statystyki zespołu Dawida Kroczka.
Krakowianie grają bardzo efektownie, strzelają 2,1 gola na mecz, co jest najlepszym wynikiem w lidze. Pod tym kątem GKS nie ustępuje Pasom jakoś znacznie, ponieważ ze średnią 1,4 zajmuje 6. pozycję w Ekstraklasie. Jeśli chodzi o straconego gole, to obie drużyny wypadają podobnie, tracą średnio 1,4 gola na mecz. Za to Pasy świetnie kreują sytuacje, mają ich aż 37 w tym sezonie, katowiczanie mają ich o 10 mniej.
Według nas gospodarze udowodnią, że ich przewaga w tabeli nad GKS-em jest zasłużona. W barwach Pasów gwiazdą na pewno będzie Kallman, który aktualnie jest jednym z najlepszych piłkarzy w lidze. Dlatego też typujemy 1 po kursie 1,95 w STS.
Jak obstawiać mecz Jagiellonia Białystok – Raków Częstochowa?
Starcie mistrzów Polski z dwóch ostatnich sezonów to jest z hitów tej rundy Ekstraklasy. Mecz zapowiada się o tyle ciekawie, że zmierzy się druga z trzecią drużyną w tabeli. To zwiastuje wyrównane starcie, lecz według nas niekoniecznie musi to być widowisko, które rozpali kibiców do czerwoności.
Jednego nie można odmówić Rakowowi – gra niesamowicie skutecznie. 30 oczek i bilans bramkowy 17:4 to rezultat, który robi wrażenie. Liczba goli straconych na mecz przez ten zespół wynosi zaledwie 0,3, a częstochowianie mają na koncie już 10 czystych kont. Raków imponuje szczególnie wysokim pressingiem – średnio w trakcie meczu zdobywa 5,3 piłki w strefie obronnej przeciwnika – to najlepszy wynik w lidze.
Białostoczanie za to odzyskali mistrzowski blask po problemach na początku sezonu. Jagiellonia nie przegrała od połowy września, a przecież występuje również na europejskim podwórku. Białostoczanie strzelają średnio 1,9 gola na mecz, to jest drugi wynik w lidze. Ten wynik mógłby być jeszcze lepszy, gdyby nie słaba skuteczność dumy Podlasia. Zawodnicy Adriana Siemieńca zmarnowali już 22 sytuacje bramkowe.
Szczelna defensywa Rakowa może dać się mocno we znaki mistrzom Polski. Tym bardziej, że mogą oni odczuwać zmęczenie po czwartkowym meczu z Molde. Z tego powodu nie spodziewamy się wielkiego widowiska w niedzielne popołudnie. Typujemy więc liczbę goli -2,5 po kursie 1,88 w STS.
Typy na mecz Lech Poznań – Legia Warszawa 10.11.2024
Rywalizacja Lecha z Legią to najgłośniejsza rywalizacja ostatnich lat w Polsce. Przed tymi starciami balonik jest pompowany do granic możliwości, lecz jak to zazwyczaj bywa, pęka on dość szybko i zazwyczaj jest to ciężkostrawne danie. Czy tym razem będzie tak samo? Zniżkowa forma Lecha oraz natłok meczów Legii mogą sprawić, że mecz nie będzie wielkim widowiskiem.
Według bukmacherów faworytem jest Kolejorz – kurs na wygraną lidera wynosi około 2,05. Lecz to Legia w ostatnich tygodniach sprawia lepsze wrażenie. Lech wytracił impet, który miał na początku sezonu, a świadczą o tym porażki z Resovią, Motorem czy ostatnia kompromitacja z Puszczą. Za to warszawianie zażegnali kryzys. Bilans ich ostatnich 9 meczów wygląda następująco: 7 wygranych, 2 remisy, 0 porażek i stosunek bramek 20-5.
Lech jest liderem Ekstraklasy, lecz po statystykach widać, że jakość gry spada. Kolejorz nie strzela już najwięcej w lidze – skuteczniej grają Cracovia, Jagiellonia i Legia. W defensywie zespół z Wielkopolski też nie stanowi monolitu w defensywie, w tym sezonie do siatki Lecha trafiali nie tylko gracze Resovii, Motoru, czy Puszczy, lecz także zawodnicy Korony czy Radomiaka. W starciu z ofensywą napędzaną przez Bartosza Kapustkę, Marca Guala i Rubena Vinagre Kolejorz może mieć kłopoty.
W Poznaniu na domową wygraną nad Legią czekają już od lipca 2020 roku. Według nas to oczekiwanie może zostać przedłużone. Wbrew przewidywaniom bukmacherów szanse Legii stawiamy nieco wyżej. Stąd też w tym starciu typujemy X2 po kursie 1,72 w STS.