Zalewski wraca do treningów w Romie
Ostatnie tygodnie w karierze Nicoli Zalewskiego to prawdziwy rollercoaster. Zawodnik najpierw był delikatnie wypychany z klubu, a gdy ostatecznie nie zdecydował się na odejście, to został odsunięty od pierwszej drużyny. W międzyczasie w Romie zmienił się trener, a Polak może jednak liczyć na grę w pierwszym zespole.
Saga transferowa ze skrzydłowym reprezentacji Polski trwała przez całe lato. Polak najbliżej odejścia z Romy był we wrześniu. Na transfer mocno naciskało Galatasaray, turecki klub miał się dogadać z zespołem Zalewskiego, ale zgody na przejście nie wyraził sam zawodnik. Taka decyzja została negatywnie odebrana przez Romę. Władze klubu postanowiły odsunąć Polaka od pierwszego zespołu.
Gdy sytuacja wyszła na jaw, to za zawodnikiem wstawił się ówczesny trener Daniele de Rossi. Włocha jednak nie ma już w klubie, zastąpił go Ivan Jurić. W międzyczasie zawodnik, za pośrednictwem prawników, walczył o przywrócenie go do drużyny. Ostatecznie klub miał się przychylić do wniosku zawodnika.
Jednak Zalewskiego próżno było szukać w kadrze drużyny na wczorajszy mecz z Udinese. Polaka nie było w drużynie, która wczoraj pokonała zespół prowadzony przez Kostę Runjaicia 3:0. Dzisiaj jednak w mediach społecznościowych pojawił się filmik z poniedziałkowego treningu. I jest na nim Zalewski trenujący z innymi członkami pierwszej drużyny. Teraz jeszcze trzeba poczekać na to, czy Ivan Jurić będzie widział Polaka w swoim zespole. Więcej na ten temat powinno być wiadomo już w czwartek, wtedy Roma rozegra mecz z Athletic Bilbao w ramach Ligi Europy.