Kursy bukmacherskie na Ligę Mistrzów 2024/2025

Kursy bukmacherskie na Ligę Mistrzów 2024/2025

Fot. Zdjęcie dodane przez Dom Le Roy
2024-09-16

Ruszają najbardziej elitarne rozgrywki piłkarskie na świecie – Liga Mistrzów. Nowy format rozgrywek powinien sprawić, że emocji będzie jeszcze więcej. To też szansa dla graczy na to, żeby odnieść zwycięstwa u bukmacherów. Sprawdź zakłady długoterminowe, które mogą być ciekawą inwestycją z dużym zwrotem.

Kto wygra Ligę Mistrzów? Typy długoterminowe na Champions League

Champions League to rozgrywki, w których często trudno jest wytypować ostatecznego zwycięzcę. Chętnych do końcowego triumfu jest zawsze kilku, o wiele łatwiej przewidzieć triumfatora ligi w danym kraju, niż w Lidze Mistrzów. Jeśli chodzi o bukmacherów, to największe szanse ma Manchester City. U bukmachera STS kurs na to zdarzenie wynosi 3,25. To zdanie podziela też „Superkomputer” firmy Opta. Według niego to też mistrzowie Anglii powinni wygrać Champions League. 

Kto oprócz City ma szansę na wygraną w tym sezonie? Standardowo, wysoko stają szanse Realu Madryt. Kurs na to, że Królewscy obronią tytuł, wynosi 4,50. Wydaje się nawet, że mistrzowie Hiszpanii mają lepszy skład niż zespół Pepa Guardioli, lecz nadal nie wiadomo, czy Carlo Ancelottiemu uda się skutecznie wkomponować do składu Kyliana Mbappe. Według bukmacherów, kolejni w kolejce do wygranej są:

  • Arsenal – kurs 9,00,
  • Bayern – 12,50,
  • Barcelona – 12,50,
  • Liverpool – 15,00.

Na drugim biegunie są Slovan Bratysława, Crvena Zvezda oraz Dinamo Zagrzeb. 

Faza ligowa Ligi Mistrzów – kto ją wygra?

Nowy system Ligi Mistrzów to więcej meczów i też teoretycznie więcej emocji. Każda z drużyn rozegra 8 spotkań i powstanie jedna tabela ze wszystkimi zespołami – nie ma podziału na grupy. Najwięksi bukmacherzy mają w swojej ofercie zakłady na to, kto zwycięży tę fazę rozgrywek. Faworytem jest Manchester City – kurs 4,00. To ciekawy wybór, gdyż The Citizens mają stosunkowo trudny terminarz. Mistrzowie Anglii wylosowali: 

  • Inter (D), 
  • PSG (W), 
  • Club Brugge (D), 
  • Juventus (W), 
  • Feyenoord (D), 
  • Sporting Lizbona (W), 
  • Spartę Praga (D)
  • Slovanem Bratysława (W). 

Patrząc na zestaw rywali może być trudno, żeby gracze Pepa Guardioli zdobyli komplet punktów, a ten może być potrzebny do wygrania tej fazy rozgrywek.

Kurs na wygraną Realu Madryt w fazie ligowej wynosi w STS-ie 6,00. Królewscy na tym etapie zagrają z: 

  • Borussią (D), 
  • Liverpoolem (W), 
  • AC Milanem (D), 
  • Atalantą (W), 
  • Salzburgiem (D), 
  • Lille (W), 
  • Stuttgartem (D), 
  • Stade Brest (W). 

Wydaje się, że ten zestaw rywali może być łatwiejszy, niż drużyny, które wylosował Manchester City. Stąd też postawienie na wygraną Realu w fazie ligowej wydaje nam się ciekawym wyborem.

Ciekawym wyborem jest też obstawienie wygranej Arsenalu w fazie ligowej. Kanonierzy mają stosunkowo łatwy zestaw rywali. Zagrają z:

  • Atalantą (W),
  • PSG (D),
  • Szachtarem (D),
  • Interem (W),
  • Sportingiem Lizbona (W),
  • Monaco (D),
  • Dinamem Zagrzeb (D),
  • Gironą (W).

Klub z Londynu może pokusić się o dużą liczbę punktów, a ta może przełożyć się na wygranie fazy ligowej. Kurs na to zdarzenie wynosi 7,50.

Zakłady bukmacherskie – kto zostanie królem strzelców Ligi Mistrzów?

Warto też zwrócić uwagę na to, kto może zostać królem strzelców tych rozgrywek. Faworytem bukmacherów jest zawodnik Manchesteru City – Erling Haaland. Norweg jest w świetnej dyspozycji, do tego jego drużyna w fazie ligowej zmierzy się z dwoma stosunkowo słabszymi rywalami – Spartą i Slovanem. Możliwe, że Haaland w tych meczach strzeli kilka bramek, co może mu pomóc wygrać klasyfikację strzelców. Kurs na to zdarzenie wynosi 3,75.

Kto jeszcze, według bukmacherów, ma szanse na wygranie korony króla strzelców? Wysoko stoją szansę Kyliana Mbappe – kurs 6,00. Francuz w dwóch ostatnich meczach strzelał bramki dla Realu, dodatkowo wykonuje rzuty karne, co zwiększa prawdopodobieństwo, że będzie wysoko w klasyfikacji. Bukmacherzy wysoko stawiają też szanse Harry’ego Kane’a (7,00), Mohameda Salaha (12,50), Viniciusa Juniora (15,00) oraz Roberta Lewandowskiego (17,50).

iparts.pl