Jaka przyszłość czeka Grzegorza Krychowiaka?
Chociaż Grzegorz Krychowiak jest już mocno doświadczonym graczem, to piłkarz nie zamierza kończyć kariery. Jak na razie jest zawodnikiem Abha Club, lecz raczej nie będzie kontynuował swojej kariery na zapleczu ekstraklasy Arabii Saudyjskiej. Jaka przyszłość czeka 100-krotnego reprezentanta Polski?
Były już reprezentant Polski jak na razie jest niepewny swojej przyszłości. Wszystko przez to, że klub, w którym występuje, spadł z Saudi Pro League. O ile poziom saudyjskiej ekstraklasy w ostatnim sezonie mocno poszedł w górę – tak o jej zapleczu trudno wypowiadać się w superlatywach. Sam gracz raczej ma wyższe ambicje i nie zamierza grać w drugiej lidze.
Lecz na razie Krychowiak nie ma nowego klubu, a jego kontrakt z Abha Club już wygasł. Czy to oznacza, że zakończy karierę? Na razie się na to nie zanosi. W ostatnich dniach piłkarz dość niespodziewanie pojawił się na antenie telewizji Eurosport. Zawodnik podczas wywiadu w trakcie Igrzysk Olimpijskich przyznał, że jest na razie bezrobotnym piłkarzem i szuka klubu. Lecz środkowy pomocnik ma stosunkowo udany sezon za sobą. Wystąpił w 33 meczach Saudi Pro League, w których strzelił 9 goli i zaliczył 1 asystę. To dorobek, który powinien zwrócić uwagę klubów z niższych rejonów ligi w Arabii Saudyjskiej.
Wygląda na to, że właśnie w tym kraju Krychowiak zamierza kontynuować swoją karierę. Według informacji Tomasza Włodarczyka z portalu „meczyki” zawodnik rozmawia z dwoma klubami z Saudi Pro League. Jednak na rozstrzygnięcie tej sprawy trzeba trochę poczekać. A to przez fakt, że sprawy transferowe klubów z Saudi Pro League muszą przejść przez rząd Arabii Saudyjskiej.
Co ciekawe, dalsze oczekiwanie na rozstrzygnięcie przejścia do któregoś z saudyjskich klubów może sprawić, że Krychowiak trafi do Polski! Zainteresowania 100-krotnym reprezentantem Polski nie ukrywa Legia. Lecz do takiego transferu długa droga. Żeby to się wydarzyło, to Krychowiak musiałby być wolnym graczem jeszcze przez 2-3 tygodnie. Do tego konieczny jest też awans stołecznej drużyny do fazy ligowej Ligi Konferencji UEFA. Tak więc na wyjaśnienie przyszłości środkowego pomocnika trzeba jeszcze poczekać.