
Kolejna gwiazda nie jedzie na mundial
Reprezentacja Francji doznała wielkiego osłabienia. Jedna z kluczowych postaci kadry mistrzów świata z 2018 roku najprawdopodobniej nie zagra na turnieju w Katarze ze względu na kontuzję. Ngolo Kante, również z powodu urazu, od wielu tygodni nie gra również w klubie.
Ngolo Kante to jeden z filarów francuskiej kadry. Rozegrał dla niej 53 mecze w ciągu ostatnich 6 lat i z reprezentacją zdobył mistrzostwo świata na boiskach Rosji w 2018 roku. Przez wiele lat sympatyczny pomocnik wydawał się zawodnikiem niezniszczalnym, a w swoim zespole chciał go mieć każdy trener na świecie. Charakteryzowała go tytaniczna praca na rzecz drużyny i możliwość biegania wielu kilometrów w każdym meczu, niemalże co 3 dni.
Sytuacja ta zmieniła się jednak ze względu na bardzo dużą ilość różnego rodzaju urazów, które trapią Kante od wielu miesięcy. Z tego powodu zawodnik Chelsea ominął już 10 z 12 kolejek Premier League w tym sezonie, a bardzo możliwe, że czeka go jeszcze dłuższa przerwa. Według francuskich dziennikarzy uraz uda, z którym obecnie boryka się 31-latek, był już bliski wyleczenia, jednak w trakcie dochodzenia do pełnej formy pojawiła się kolejna kontuzja - ścięgien podkolanowych.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Kante nie tylko nie zdąży przygotować formy na Mistrzostwa Świata w Katarze, ale także wcale na nie nie pojedzie. Gdyby informacje francuskiego L'Equipe potwierdziły się, liczba meczów reprezentacji Francji pominiętych przez zawodnika wzrośnie. Obecnie pomocnik rozegrał zaledwie 3 z ostatnich 15 spotkań kadry.
AŁ
Fot.:VI Images / Maurice van Steen WK/EAST NEWS