GymBeam
www.warhouse.pl
Widzew walczy z władzami miasta

Widzew walczy z władzami miasta

Fot. Wojciech Olkusnik/East News
2022-08-16

Sukces, jakim jest awans Widzewa do Ekstraklasy nie przez wszystkich jest dobrze odbierany w Łodzi. Narasta konflikt pomiędzy władzami klubu a spółką zarządzającą obiektem. Sprawa jest na tyle poważna, że pierwsze zarzuty mają być lada dzień skierowane do prokuratury.

Miejska Arena Kultury i Sportu w Łodzi to komórka podlegająca władzom miasta. Już od wiosny tego roku trwa głośny konflikt pomiędzy nią a prezesem Widzewa – Mateuszem Dróżdżem. Przyczyną tego stanu rzeczy jest zarządzanie lożą prezydencką na stadionie RTS-u. Władze klubu chciałyby zarządzać tą częścią obiektu, na co nie chce pozwolić spółka miejska.

Przed piątkowym meczem z Legią, władze MAKiS chciały same wpuszczać do tej loży swoich gości, bez zgody Widzewa. Ta działania próbował przerwać prezes Widzewa. W sprawie musiała interweniować Straż Miejska, która pilnowała dostępu do loży. Ponadto, na meczu pojawiły się transparenty atakujące prezydent miasta, radnych oraz osoby ze spółki zarządzającej obiektem.

Miejskie władze postanowiły nie odpuszczać tej sprawy. Wczoraj MAKiS opublikowało oświadczenie, w którym poinformowało, że skieruje sprawę do prokuratury. Sławomir Worach, czyli prezes spółki zarządzającej obiektem twierdzi, że Mateusz Dróżdż miał niszczyć mienie oraz brać udział w wywieszaniu transparentów skierowanych do władz miejskich. Dowodem w tej sprawie mają być nagrania ze stadionowego monitoringu. 

Widzew szybko odpowiedział na te zarzuty. Władze klubu podkreśliły, że dla nich najważniejsze jest bezpieczeństwo osób na stadionie. Łódzki klub zamierza podjąć kroki prawne w związku z naruszeniem dóbr osobistych.

Zobacz także