GymBeam
www.warhouse.pl
Nerwy kibiców Pogoni – nie obyło się bez policji

Nerwy kibiców Pogoni – nie obyło się bez policji

Fot. PHILIP DAVALI/AFP/East News
2022-07-29

Dwumecz pomiędzy Pogonią Szczecin a Broendby miał bardzo nerwowy przebieg. I nie chodzi tylko o emocje na boisku (chociaż tych też nie brakowało), lecz o zachowanie kibiców obydwu drużyn. Szczególnie gorąco było w końcówce wczorajszego spotkania w Danii.

Dla kibiców Pogoni trudno było znaleźć lepszego rywala pod względem kibicowskim niż Broendby. Szczególnie pod względem logistyki, bo sympatycy Portowców mieli zaledwie kilka godzin drogi do Danii. Wystarczyło dopłynąć promem do Szwecji a stamtąd pozostawał już tylko krótka podróż samochodem. Dobry wynik (remis 1-1), dawał nadzieję na to, że Pogoń może wywalczyć awans do kolejnej rundy, stąd wielu kibiców zdecydowało się na podróż do Kopnehagi. W sektorze gości zasiadło około 1000 fanów Portowców, mówiło się, że drugie tyle znajduje się na sektorach Broendby.

Kibice duńskiej drużyny nie chcieli wypaść blado przy fanach z polski, więc już na godzinę przed meczem prowadzili głośny doping. Po rozpoczęciu spotkanie zaprezentowali też efektowne racowisko a przez całe 90 minut głośno śpiewali. Sprzyjała im w tym postawa ich zawodników, którzy byli lepsi od Pogoni

W końcowych minutach ciśnienia nie wytrzymali kibice Portowców. W końcówce zaczęli szarpać płot, chcąc go wyrwać. Gdy w okolicach sektora kibiców gości pojawili się policjanci to fani Pogoni chcieli się z nimi bić i rzucali krzesełkami oraz plastikowymi przedmiotami. Po meczu dostało się też piłkarzom, którzy zostali zmuszeni do oddania koszulek.

Zachowanie kibiców Pogoni było podobne do tego, co zrobili fani Broendby tydzień temu. Ci również nie byli spokojni podczas meczu w Szczecinie.     

Zobacz także