Udana rehabilitacja Pogoni

Udana rehabilitacja Pogoni

Fot. Artur BARBAROWSKI/East News
2022-03-04

Mecz na szczycie tabeli został zdominowany przez Pogoń. Radomiak wyglądał jakby nie dojechał na mecz i nie był w stanie się postawić dobrze dysponowanym szczecinianom.

Obydwie drużyny przystępowały do meczu w zgoła odmiennych nastrojach. Pogoń jest mocno podrażniona porażką w meczu z Lechem. Za to Radomiak w poprzedniej kolejce pokonał Lechię i miał nadzieję, że to samo uda mu się w Szczecinie. 

Na samych nadziejach jednak się skończyło. Podopieczni Dariusza Banasika sprawiali wrażenie jakby nie dojechali na mecz. Pogoń już od początku mocno zaatakowała Radomiaka. W 5. minucie tylko cudowna interwencja Majchrowicza uratowała gości przed stratą bramki. Chwilę później bramkarz gości nie miał już szans przy uderzeniu Drygasa i Pogoń prowadziła 1-0. 

Pogoń nie zamierzała się zadowolić jednobramkowym prowadzeniem i cały czas atakowała bramkę Radomiaka. Tylko dzięki postawie Majchrowicza i niedokładności gospodarzy radomianom udało się dotrwać do przerwy z wynikiem 0-1.

Druga połowa to koncert Pogoni. Trochę pomógł w tym  51. minucie  Luizao, który mając żółtą kartkę na koncie bezmyślnie od tyłu zaatakował Formalczyka. Sędzia pokazał mu kolejny kartonik i usunął go z boiska. Chwilę później szczecinianie podwyższyli prowadzenie, z rzutu wolnego dobrał Dąbrowski a Triantafyllopoulos trafił do siatki

Gospodarze nie zamierzali się zatrzymywać i cały czas atakowali bramkę przyjezdnych. W 76. minucie wynik na 3-0 podwyższył Łęgowski. W 81. minucie wynik meczu ustalił Jean Carlos Silva i Pogoń wygrała 4-0 z Radomiakiem. 

iparts.pl
Zobacz także