Legia Warszawa zawiodła. Liga Europy nie dla mistrza Polski.
Mistrz Polski w fatalnym stylu pożegnał się z Ligą Europy
Miniony czwartek był jednocześnie dniem radości i smutku dla polskiej piłki nożnej klubowej. Do fazy grupowej Ligi Europy awansował Lech Poznań, ale w IV rundzie eliminacji z rozgrywkami pożegnała się Legia Warszawa. Mistrz Polski poniósł prawdziwą klęskę, przegrywając na własnym stadionie z Karabachem Agdam z Azerbejdżanu 0:3. Drużyna pod wodzą nowego trenera, Czesława Michniewicza zaprezentowała się fatalnie. Rywal praktycznie w każdym aspekcie był po prostu lepszy i wygrał w pełni zasłużenie.
Pierwsze minuty spotkania przy Łazienkowskiej w Warszawie nie zapowiadały katastrofy. Na początku obie drużyny atakowały i mecz wyglądał na wyrównany. Im dłużej trwała jednak rywalizacja, tym większą przewagę na murawie zdobywali goście. Do przerwy nie było tragedii, ale w drugiej połowie przyjezdni inicjatywie przejęli już całkowicie. W 49. minucie objęli prowadzenie, w czym pomogli im bezradni Legioniści. Seria błędów w defensywie na czele z kiksem doświadczonego Artura Jędrzejczyka sprawiła, że Patrick Andrade łatwo strzelił gola na 1:0. Potem było już tylko gorzej. W ofensywie gospodarze właściwie wcale nie istnieli, a w obronie popełniali coraz poważniejsze błędy. W efekcie najpierw w 62. minucie prowadzenie Karabachu po indywidualnej akcji podwyższył Abdellah Zoubir, a 8 minut później wynik na 3:0 ustalił Filip Ozobić. Wtedy było już po zabawie. Mistrz Polski został znokautowany i zawiódł oczekiwania przede w europejskich pucharach — przede wszystkim własnych kibiców.
Legia - Karabach 0:3 (0:0)
0:1 Patrick Andrade 49'
0:2 Abdellah Zoubir 62'
0:3 Filip Ozobić 70'