
2. kolejka Ekstraklasy. Zapowiedź: Cracovia - ŁKS Łódź
Groźny beniaminek jedzie do Krakowa po kolejne punkty w Ekstraklasie
W sobotę czekają nas dwa, bardzo ciekawe starcia w Ekstraklasie. Ciekawe przede wszystkim dlatego, że w obu zagrają beniaminkowie. W pierwszym spotkaniu beniaminka z Łodzi podejmie u siebie Cracovia. Drużyna Michała Probierza jest wciąż podrażniona po odpadnięciu z europejskich pucharów oraz remisie z Zagłębiem Lubin w 1. kolejce sezonu. Wiadomo bowiem, że jej ambicje są bardzo wysokie. Z kolei ŁKS pokazał na inaugurację, że potrafi walczyć na równi z zespołami, które w poprzednim sezonie zajmowały czołowe lokaty. Remis z Lechią, przy znakomitej postawie i zdecydowanej grze umożliwiającej nawet zwycięstwo, to spory wyczyn ekipy z Łodzi. Z tych dwóch powodów w Krakowie na pewno nie będzie nudno!
- Studzimy głowy i absolutnie musimy być bardzo ostrożni. Wiemy, że łatwo można popaść ze skrajności w skrajność. - powiedział na konferencji przed spotkaniem z Cracovią trener ŁKS-u Łódź Kazimierz Moskal, który ma świadomość tego, jak wielkie nadzieje obudziła w kibicach świetna postawa jego zespołu w Gdańsku. Ostrożne podejście trenera wydaje się słuszne, bo fakt, że pierwszy mecz po powrocie do Ekstraklasy jego podopieczni zagrali bardzo dobrze nie oznacza, że w starciu z Cracovią będzie podobnie. Tym bardziej, że Cracovia to mocny zespół, który pomimo braku awansu do II rundy Eliminacji Ligi Europy wciąż zalicza się do ekip, które również w tym roku powalczą zapewne o gwarancję występu w Europie. Nie zmienia tego nawet remis z Zagłębiem w Lubinie, ponieważ trzeba pamiętać, że to dopiero początek rozgrywek. Szykuje się naprawdę ciekawy mecz w Krakowie. Gospodarze będą chcieli potwierdzić, że wysokie ich wysokie aspiracje nie wzięły się znikąd, a goście pokazać, że niezły start po powrocie do Ekstraklasy nie był przypadkiem. Nie będzie sentymentów!
Liczymy, że emocjonujące będą zarówno starcie obu drużyn na boisku, jak również atmosfera wytworzona przez kibiców na trybunach. Zainteresowanie meczem Cracovii z DAC Dunajska Streda w europejskich pucharach było spore. Teraz frekwencja na stadionie przy Kałuży może być nieco niższa, ale powinna być całkiem wysoka! Na meczu na pewno pojawią się także fani ŁKS-u, którzy swoim dopingiem, tak ja k sympatycy gospodarzy, będą dbać o atmosferę.
Cracovia - ŁKS Łódź, 27 lipca (sobota) godz. 17:30 Stadion MKS Cracovia, transmisja TV: Canal+ Sport, Canal+ Sport3