Prokuratura stawia zarzuty Zbigniewowi Bońkowi

Prokuratura stawia zarzuty Zbigniewowi Bońkowi

Fot. Fot. Jakub Kaminski/East News, Warszawa, 18.08.2021. Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze Delegatow PZPN. N/z: Zbigniew Boniek
2025-01-27

Zbigniew Boniek już od dłuższego czasu nie pełni oficjalnej funkcji z PZPN-ie. Jednak za byłym prezesem federacji nadal ciągną się sprawy z jego kadencji. Były sternik związku został oskarżony o to, że miał działać na szkodę PZPN-u. Razem z nim zarzuty usłyszało 13 innych osób.

Zarzuty Bońkowi oraz innym członkom PZPN zostały postawione przez prokuraturę krajową. Zostały one skierowane do Sądu Okręgowego w Szczecinie. Razem z Bońkiem akt oskarżenia usłyszało 13 innych osób. Ciążą na nich aż 23 zarzuty i dotyczą one nadużycia uprawnień w zakresie negocjowania umów i niedopełnienia obowiązków przez ówczesnego prezesa i inne osoby powiązane z PZPN.

O co chodzi w sprawie Zbigniewa Bońka? Z aktu oskarżenia wynika, że miał on działać w porozumieniu z Gabrielą M, Jakubem Tabiszem, Maciejem Sawickim oraz Andrzejem P. Miało to doprowadzić do strat w wysokości ponad 1 mln złotych. Do przekroczenia przepisów miało dojść podczas negocjacji umów sponsorskich. Boniek i reszta oskarżonych mieli nadużywać przysługujących im uprawnień w zakresie negocjowania umów i niedopełnienia obowiązków w zakresie dbałości o mienie PZPN.

Zbigniew Boniek już wcześniej odmówił składania zeznań i nie przyznał się do winy. Byłemu prezesowi PZPN-u grozi do 10 lat więzienia. Sam zainteresowany najpierw skomentował akt oskarżenia za pośrednictwem portalu „X”, pisząc: „Nareszcie” i dodając do tego emotikony. Później Boniek w rozmowie z „WP SportoweFakty” przyznał, że nie zamierza nic robić z tym oskarżeniem, i przekonuje, że za kilka lat wszyscy oskarżeni zostaną uniewinnieni. Według byłego prezesa PZPN-u prokuratorzy działają na zlecenie polityczne.

iparts.pl