Raków rozmawia z tureckim napastnikiem

Raków rozmawia z tureckim napastnikiem

Fot. Grzegorz Wajda/REPORTER
2023-08-18

Raków na pewno jesienią będzie grał w europejskich pucharach. Dwumecz z Kopenhagą zadecyduje o tym, czy to będzie Liga Mistrzów, czy Liga Europy. Premia od UEFA jest już pewna, możliwe, że częstochowianie zainwestują część pieniędzy w zakup nowego napastnika.

Gra w Europie się opłaca, co udowadnia w tym sezonie Raków Częstochowa. Mistrzowie Polski są już pewni tego, że otrzymają kilkadziesiąt milionów złotych z UEFA. Jeśli częstochowianom uda się wyeliminować Kopenhagę, to jest pewne, że do klubowego budżetu wpłynie dodatkowe 60 mln złotych. Nawet jeśli to się nie uda, to mistrzowie Polski mogą otrzymać kilkanaście milionów za sam występ w Lidze Europy.

Dlatego też częstochowianie mogą się już rozglądać za wzmocnieniami składu. Na pewno w Rakowie szukają nowego napastnika. Co prawda przed sezonem do drużyny dołączył Łukasz Zwoliński, jednak do skutecznej gry w europejskich pucharach potrzebny jest piłkarz o nieco większych umiejętnościach. 

Dlatego też władze klubu szukają zawodnika, który będzie dużym wzmocnieniem dla składu Dawida Szwargi. Według informacji Tomasza Włodarczyka z portalu „meczyki.pl” wrócił temat przejścia do mistrzów Polski Turka Serdara Dursuna. To 31-letni napastnik, który jest zawodnikiem Fenerbahce. Gracz nie ma szans w rywalizacji z Edinem Dżeko, Michym Batshuayiem i Joshuą Kingiem. Dlatego też jest otwarty na odejście z klubu, gra w europejskich pucharach przemawia za Rakowem. Przeszkodą w finalizacji transferu mogą być jednak zarobki gracza, ponieważ liczy on na roczną pensję w wysokości 800 tys. €. Dursun nie jest jedyną opcją dla Rakowa. 

iparts.pl
Zobacz także