Łukasz Zwoliński przechodzi do Rakowa Częstochowa

Raków sięga po napastnika ligowego rywala

Fot. Piotr Matusewicz/East News
2023-05-16

Raków jest już pewny wywalczenia mistrzowskiego tytułu, więc może już budować kadrę na przyszły sezon. Jedną z pozycji, która wymaga wzmocnienia, jest atak. Częstochowianie szukają już od dawna skutecznego napastnika, być może będzie nim napastnik z tegorocznego spadkowicza z Ekstraklasy. 

Raków Częstochowa w tym sezonie strzelił najwięcej bramek w sezonie Ekstraklasy. Pomimo tego, trudno znaleźć graczy nowego mistrza Polski w czołówce klasyfikacji strzelców. Najwyżej z nich jest Bartosz Nowak, lecz jest to ofensywny pomocnik. Głównym napastnikiem drużyny Marka Papszuna jest Vladislavs Gutkovskis, jednak ma on na koncie zaledwie 8 bramek. 4 z nich strzelił w listopadowym meczu z Wisłą Płock. 

Nic dziwnego, że władze klubu mocno szukają snajpera. Ich wybór padł na Łukasza Zwolińskiego z Lechii Gdańsk. Polski napastnik, który występuje w spadkowiczu, ma o jedną bramkę na koncie więcej, niż napastnik nowego mistrza Polski. To może być wystarczająca rekomendacja do tego, żeby ściągnąć go do Częstochowy.

Według Tomasza Włodarczyka transfer jest już przesądzony. Po sezonie wygaśnie umowa Zwolińskiego z Lechią. Na zasadzie wolnego transferu przejdzie więc do Rakowa. Częstochowianie zaoferowali 30-letniemu piłkarzowi trzyletni kontrakt. Dodatkowo ma w nim być zawarta klauzula przedłużenia umowy o kolejne 12 miesięcy. To właśnie Zwoliński ma być głównym napastnikiem zespołu Dawida Szwargi, chociaż niewykluczone, że do klubu trafi jeszcze jeden atakujący.  

iparts.pl
Zobacz także