
Brzęczek wciąż wierzy w utrzymanie
8 punktów w 9 dotychczasowych meczach pod wodzą Jerzego Brzęczka to za mało, by Wisła Kraków mogła wyjść ze strefy spadkowej Ekstraklasy. Były selekcjoner wierzy jednak, że zespół uda się utrzymać w lidze.
Wisła Kraków zajmuje obecnie 16. miejsce w tabeli, a do pierwszej "bezpiecznej" lokaty brakuje jej zaledwie 3 oczek. Wydawałoby się, że taką zdobycz punktową będzie łatwo zdobyć, szczególnie że Biała Gwiazda ma od Zagłębia Lubin 1 mecz rozegrany mniej. Problemem jest jednak dyspozycja Wiślaków, którzy pod wodzą Jerzego Brzęczka grają dobrze, ale nie punktują.
Wisła zdobyła bowiem zaledwie 8 punktów w 9 meczach ligowych z Brzęczkiem na ławce. Przegrała tylko 3 mecze, ale zaledwie 1 wygrała. Spotkania za trzy punkty muszą więc pojawić się na końcu sezonu, a terminarz wydaje się ku temu nie najgorszy. Krakowianie zmierzą się w niedziele z Cracovią, następnie z Jagiellonią, Radomiakiem i Wartą Poznań. Wisła nie musi więc do żadnego z tych meczów podchodzić z pozycji outsidera.
W taki obrót spraw wierzy Jerzy Brzęczek. Były selekcjoner przyznał, że Wisła ma wystarczające umiejętności, by zanotować kilka dobrych wyników i zapewnić sobie utrzymanie. Przy tym nie przejmuje się on brakami kadrowymi w kluczowym momencie sezonu i zakłada, że uda się wyciągnąć jak najwięcej z tych zawodników, którzy są dostępni. 51-latek stwierdził też, że wszystko jest w rękach Wisły, a dzięki kilku bezpośrednim pojedynkom między drużynami walczącymi o utrzymanie do osiągnięcia zamierzonego celu wystarczy zaledwie kilka oczek.
AŁ
Fot.: MICHAL KLAG/REPORTER