GymBeam
www.warhouse.pl
bednarek moder premier league

Moder lepszy od Bednarka w meczu Polaków

Fot. East News
2021-03-14

Brighton & Hove Albion pokonał Southampton w wyjazdowym spotkaniu 28. kolejki Premier League 2:1 i oddalił się dzięki temu od strefy spadkowej. W obu zespołach na placu boju widzieliśmy Polaków.

W starciu ekip Świętych i Mew mogliśmy obejrzeć aż 3 naszych rodaków. Regularnie w pierwszym składzie gospodarzy występuje Jan Bednarek i środkowego obrońcy Southampton nie zabrakło również tym razem. Nie zaliczy on jednak spotkania do udanych — wielokrotnie przegrywał pojedynki biegowe z szybszymi Nealem Maupay oraz Leandro Trossardem, a zdecydowanie lepiej w defensywie spisywał się jego partner Jannik Vestergaard. W drużynie Brighton wciąż na debiut czeka Michał Karbownik, natomiast kolejne minuty w tym sezonie otrzymał Jakub Moder. Środkowy pomocnik wszedł na plac gry w 85. minucie meczu, jednak miał za mało czasu, aby wpłynąć na wynik spotkania. Cieszy natomiast fakt, że dostał on kolejną szansę, dzięki czemu w kolejnych tygodniach może liczyć na coraz więcej występów.

Emocje w tym spotkaniu rozpoczęły się w 16. minucie. Najpierw dobrą okazję Maupaya parując futbolówkę na rzut rożny, udaremnił Fraser Forster. Tę w swoje ręce wziął Pascal Gross i idealną wrzutką ze stałego fragmentu gry obsłużył Lewisa Dunka, który dał prowadzenie swojej drużynie. Dla kapitana Brighton było to 3. trafienie w tym sezonie Premier League. Wyrównujący gol padł w 27. minucie, a w akcję znów zamieszany był Dunk. Stuart Armstrong z głębi pola wrzucił piłkę w pole karne, na skraju jedenastki walkę w powietrzu wygrał Ryan Bertrand, który zgrał futbolówkę w kierunku Che Adamsa. Podanie próbował przeciąć Dunk, jednak piłka prześlizgnęła się po jego głowie, a czekający na nią Anglik pewnym strzałem z powietrza wyrównał stan spotkania. Decydująca dla losów meczu akcja miała miejsce w 56. minucie, a odważnym podaniem do środka pola rozpoczął ją Joel Veltman. Następnie piłka dwoma podaniami została przetransportowana pod pole karne, gdzie Danny Welbeck prostopadłym zagraniem uruchomił Trossarda, a Belg w sytuacji sam na sam nie dał szans na interwencję Forsterowi. Wynik mógł jeszcze ulec zmianie w 59. minucie — na czystej pozycji strzeleckiej znalazł się Adams, jednak przegrał pojedynek jeden na jeden z wychodzącym z bramki Robertem Sanchezem.

Wynik ten zdecydowanie poprawi humory ekipy Mew. Goście zgarniając 3 punkty, uciekli na 16. miejsce w tabeli. W zdecydowanie gorszych humorach jest teraz ekipa Bednarka, ponieważ Święci mają już tylko 7 oczek przewagi nad znajdującym się w strefie spadkowej Fulham.

Fot.:MIKE HEWITT/AFP/East News