
Wisła Kraków nadal niepokonana w rundzie wiosennej
Wisła zdobyła cenny punkt w starciu z silnym Lechem
Wisła Kraków jak na razie nie przegrywa w rundzie wiosennej. W minioną niedzielę przedłużyła swoją serię meczów bez porażki remisując u siebie z Lechem Poznań. To cenny punkt dla Białej Gwiazdy, bo zdobyty w starciu z silnym rywalem, który od pewnego czasu pokazuje się w Ekstraklasie z dobrej strony. Remis nikogo nie zadowolił w pełni, ale ostatecznie dla żadnej z drużyn nie jest zły. Wisła utrzymała bowiem swoją przewagę nad strefą spadkową, a Lech, który może czuć większy niedosyt z przebiegu gry, zrównał się punktami ze Śląskiem i Cracovią.
Mecz zapowiadał się naprawdę świetnie, ale ostatecznie nie przyniósł aż tak ciekawego widowiska. Z początku odważnie zaatakowała Wisła, co bardzo szybko dało jej prowadzenie. W 6. minucie Maciej Sadlok oddał strzał z okolic 16. metra. Uderzył bardzo nieczysto, ale piłkę w polu karnym przejął Vukan Savicević, który bez problemu umieścił ją w siatce. W tej sytuacji nie popisali się goście, którzy całkowicie odpuścili walkę o piłkę, choć akcja cały czas trwała. Savicević wykazał się za to przytomnością umysłu. Po zdobytym golu Wisła oddała inicjatywę rywalowi. Kolejorz mógł od tej pory nękać Białą Gwiazdę atakami. Wiślacy dobrze się bronili i wydawało się, że do przerwy zdołają utrzymać prowadzenie. W 39. minucie Lech wyrównał jednak stan rywalizacji po bramce Christiana Gytkjaera. Duńczyk pokonał bramkarza gospodarzy strzałem piętą po płaskim dograniu Wołodymyra Kostewycza ze skrzydła. Druga połowa to początkowo przede wszystkim walka fizyczna w środku pola. Dopiero w okolicach 70. minuty kibice mieli okazję zobaczyć więcej gry piłką. W niej lepiej czuł się Kolejorz, który z każdą minutą zdobywał coraz większą przewagę na placu gry. Poznaniacy przypuścili prawdziwy szturm na bramkę Wisły, ale nie potrafili wykończyć swoich licznych akcji ofensywnych. Goście mogą czuć niedosyt, bo powinni byli strzelić bramkę dającą zwycięstwo. Wisła zdołała jednak utrzymać remisowy rezultat i hitowe starcie zakończyło się podziałem punktów.
Wisła Kraków - Lech Poznań 1:1 (1:1)
1:0 Vukan Savicević 6'
1:1 Christian Gytkjaer 39'