Niezapomniane emocje sportowe bez dodatkowych kosztów

Niezapomniane emocje sportowe bez dodatkowych kosztów. Czy można obstawiać bez podatku?

2019-07-01

Podatki to jeden z najpoważniejszych problemów dla polskich graczy. Czy istnieje sposób na to, by ominąć je, nie łamiąc przy tym prawa?

Jest rok 2016. Polscy bukmacherzy właściwie nie mają szans na to, by uczciwie konkurować z zagranicznymi firmami. Marki zarejestrowane w naszym kraju obłożone są dość wysokim podatkiem, wskutek czego nie mogą zaoferować swoim klientom tak atrakcyjnych kursów, jak ich zachodni konkurenci, rozliczający się z fiskusem na terenie tak zwanych rajów podatkowych. Jest jasne, że polska branża zakładów wzajemnych potrzebuje rządowej regulacji.

Ministerstwo Finansów opracowuje więc projekt ustawy, która do sejmu trafia pod koniec roku, a uchwalona zostaje w grudniu. W życie wchodzi w 2017 i okazuje się rewolucją – zarówno dla buków, jak i samych graczy. Wśród tych drugich słychać mnóstwo głosów niezadowolenia i pytań o to, jak obejść nowe przepisy. Czy jednak próby obejścia prawa są uzasadnione i mogą przynieść oczekiwany skutek?

Legalni bukmacherzy – ile podatku zapłacisz?

Zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami, każdy zakład obłożony jest 12-procentowym podatkiem obrotowym. Oznacza to, że na każde postawione 100 złotych, 12 zasila budżet państwa i dopiero od kwoty 88 złotych oblicza się ewentualną wygraną. To spora różnica w porównaniu z zagranicznymi bukmacherami – nic zatem dziwnego, że wielu graczy próbuje obejść obowiązek rozliczenia się z fiskusem.

Sprawę jeszcze bardziej komplikuje kolejny podatek. Muszą opłacić go gracze, którzy na podstawie jednego zakładu wygrali więcej niż 2280 złotych. Tę daninę można jednak ominąć w sposób całkowicie legalny. Wystarczy zawierać obstawiać tak, by wygrana nie przekroczyła wspomnianej kwoty, zamiast jednego, dużego zakładu, zawierając kilka mniejszych.

Gra u niezarejestrowanych buków – czy warto?

Dla części graczy sposobem na uniknięcie podatków pobieranych przez polski fiskus jest gra u zagranicznych bukmacherów. Czy jednak warto zdecydować się na takie rozwiązanie? Z całą pewnością nie. Po pierwsze dlatego, że korzystając z oferty firm niezarejestrowanych w naszym kraju, przyczyniamy się do psucia polskiego rynku. Po drugie zaś – jest to po prostu nielegalne. Jeśli sprawa wyjdzie na jaw, sąd może nałożyć na gracza grzywnę wynoszącą nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Warto też przypomnieć, że nie wszystkie zagraniczne firmy bukmacherskie umożliwiają grę polskim klientom. Wielu buków po wprowadzeniu w Polsce nowych przepisów zwyczajnie zablokowało swoje strony dla adresów IP z naszego kraju. To jednak nie jest dużym problemem, bo oferta polskich bukmacherów jest naprawdę atrakcyjna i zróżnicowana, o czym można przekonać się przeglądając najnowszy ranking bukmacherów na meczyki.pl.

Legalny bukmacher bez podatku. To możliwe?

Chociaż ominięcie podatku jest de facto niemożliwe, to wielu bukmacherów przygotowało dla graczy bonusy, dzięki którym opłacenie fiskusa nie będzie tak dotkliwe. Na szczególną uwagę zasługuje oferta Forbet, w ramach której w weekendy każda wygrana jest powiększana o 12 procent – dokładnie tyle, ile pobiera urząd skarbowy. By dowiedzieć się, w jaki sposób do tej kwestii podchodzą pozostałe firmy, zobacz legalnych bukmacherów bez podatku w serwisie meczyki.pl.

iparts.pl