Trener nie do wzięcia? Marek Papszun z Rakowa Częstochowa
Ogromne pieniądze za trenera z 1 ligi.
Ciekawe informacje podał na swojej stronie internetowej serwis WP Sportowe Fakty, zamieszczając jednocześnie tweet prezesa i właściciela Rakowa Częstochowa. Jak podaje serwis, trener Marek Papszun był, przynajmniej w mediach, jednym z głównych kandydatów do prowadzenia Wisły Płock. Zainteresowanie jego osobą nie jest przypadkowe, bo jego Raków Częstochowa idzie jak burza w 1 lidze. Jak do tej pory piłkarze z Częstochowy zajmują pozycję lidera i mają 4 punkty przewagi nad drugą Sandecją Nowy Sącz. Warto podkreślić, że Raków przegrał w podczas 13 kolejek tylko jeden mecz.
Jednak chyba nie ma takiej siły w Polsce, która wyciągnie Marka Papszuna z Rakowa przed wygaszeniem kontraktu. No chyba, że on sam albo zarząd klubu, bo inne polskie zespoły raczej nie będą chętne na wyłożenie 30 mln złotych. - Albo ktoś zapłaci 30 mln zł, albo mówię definitywnie nigdy w życiu. Ręce precz od Papszuna. - napisał Michał Świerczewski we wspomnianym wcześniej tweecie. Czy jest w Polsce trener, który ma większe wsparcie prezesa i ma równie mocną pozycję w klubie? Po tym wpisie wydaje się, że nie.
Zrobiło się „małe” zamieszanie z Markiem Papszunem. Życie uczy aby nigdy nie mówić nigdy. W tym przypadku trzeba szybko zakończyć temat. Albo ktoś zapłaci 30 mln zł, albo mówię definitywnie nigdy w życiu. Ręce precz od Papszuna. EOT.
— Michał Świerczewski (@MichalS1978) 10 października 2018
fot. Wikipedia