
Kibice Wisły będą protestować
Kilka lat temu piłkarska i kibicowska potęga, dziś cień klubu sprzed lat. Dla krakowskiej Wisły rozpoczyna się właśnie najczarniejszy okres w ponad 110-letniej historii.
"Biała Gwiazda znalazła się na największym zakręcie w swojej historii. Nie możemy dopuścić do tego, aby Nasz Klub nie tylko nie grał na własnym stadionie ale i popadł w jeszcze większe tarapaty" - tak rozpoczyna się apel Stowarzyszena Kibiców Wisły Kraków, po którym dodają - "Jesteśmy niezmiernie zbulwersowani ostatnimi wydarzeniami, ale jednocześnie apelujemy do wszystkich kibiców o rozsądek. Podziały są nam zupełnie niepotrzebne i nikt na nich nie wygra.".
Oprócz zbiórki pieniędzy, krakowscy kibice zorganizują jutro otwarte spotkanie dla wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób chcą pomóc klubowi wyjść na prostą. Mają mało czasu, bowiem PZPN tylko do przyszłego tygodnia czekać będzie na umowę wynajmu stadionu, od której zależy los Białej Gwiazdy w ekstraklasie. Na najbliższy piątek (13 lipca) zapowiedziana jest manifestacja pod magistratem w tej sprawie.